Święta Polaków

z dala od Ojczyzny

W Niemczech: Cicha, spokojna noc


Święta emigrantów nie mają tego uroku, co Boże Narodzenie spędzone we własnym kraju. Za granicę można wziąć ze sobą walizkę, wspomnienia, krewnych, a nawet przyjaciół, ale trudno zabrać ze sobą całą tradycję. Może to jest najtrudniejszy problem emigracji. To brak tradycji nazywa się przecież wykorzenieniem. Owszem, ludzie wierzący pójdą w Wigilię na Pasterkę do polskiego kościoła, jednak nie o północy, bo o tej porze w Niemczech kościoły są zamknięte, ale dużo wcześniej. Wezmą też z kościoła opłatek i podzielą się nim przy stole wigilijnym, czym zadziwią Niemców, jeśli któryś z nich będzie zaproszony na tę uroczystą kolację, bo oni tego zwyczaju nie znają. Nie pójdą do obory podzielić się opłatkiem z bydłem, bo polskich rolników w Niemczech nie ma. Nie znajdzie się więc i sianko pod wigilijnym obrusem.

Ale przecież tradycja nie jest najistotniejsza. Emigrant bardzo się stara, aby przystosować się do obcego środowiska, aby zostać przez nie zaakceptowanym, być w nim lubianym. Czy można zatem na trzy świąteczne dni zapomnieć o mitrędze pozostałych 12 miesięcy i stać się nagle tradycyjnym Polakiem?

Zaniedbywać tradycji też nikt nie ma chęci. Będzie więc choinka, zwłaszcza że to niemiecki obyczaj, pielęgnowany przed Bożym Narodzeniem przez wszystkie targowiska i kwiaciarnie. Na stole pojawi się ryba, a także chyba makowiec (można kupić w cukierni, Niemcy lubią mak). Babcia z Polski, która przyjedzie w gościnę, opowie wnukom o tym, jak to kiedyś nad Wisłą i na Litwie jedzono makiełki, jagiełki, pierogi z grzybami.

Na pewno będą prezenty. O to wszystkie domy towarowe, butiki i stragany zaczynają dbać już dwa miesiące przed świętami. Święta to handlowy boom, którego nie można przeoczyć. Oferty, przeceny, okazje, rynki bożonarodzeniowe są w Niemczech śliczne, tradycyjne i wesołe, może bardziej niż niejeden świąteczny obiad w rodzinie.

Polska gospodyni powinna koniecznie wziąć od niemieckiej sąsiadki przepis na gęś pieczoną z kasztanami i podać ją na obiad pierwszego dnia świąt. To bardzo tradycyjna w Niemczech i pyszna potrawa, jedzona oczywiście również w Wigilię, ryba nie jest tu obowiązująca.

Dawniej były w Polsce świąteczne kuligi, niekończące się odwiedziny i zabawy. Dziś, chyba na całym świecie, łączy ludzi podczas świąt pragnienie odpoczynku. I w kraju, i na emigracji Boże Narodzenie podarowuje nam trzy dni wolne od pracy, a uczniom ferie.
«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg
« » Kwiecień 2024
N P W Ś C P S
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
Pobieranie... Pobieranie...