5. Niedziela Wielkanocna (A)

Osiem homilii

Codzienność z Chrystusem

 

Tomasz Dostatni OP

„A słowo Boże rozszerzało się, wzrastała też bardzo liczba uczniów...” Ustanowienie pierwszych siedmiu diakonów, było bezpośrednią reakcją na potrzebę pierwotnego Kościoła, ponieważ nie jest, „rzeczą słuszną, abyśmy zaniedbywali słowo Boże, a obsługiwali stoły”. Jest to prymat głoszenia Słowa przed jakąkolwiek inną służbą w Kościele. Czytając Dzieje Apostolskie, można tę gorliwość, a zarazem świeżość dostrzec. Ona promieniuje od Apostołów. Uczniowie Chrystusa, przeżywszy Zmartwychwstanie, umocnieni Duchem Świętym dają świadectwo, głosząc prawdę, która stała się udziałem ich życia. Dzisiaj także potrzeba takiego wartościowania, aby umieć w pewnym momencie rozróżnić to, co jest ważne od tego, co ważniejsze w Kościele. Różne Pan Bóg daje dary, różne też zleca posługi i zadania. Jednych powołuje do głoszenia, a innych, aby nieśli posługę miłosierdzia. Łaska przepowiadania, gratia predicationis, jest to dar takiego mówienia o Bogu, które przemienia i kruszy nawet najtrwalsze ludzkie serca. A zarazem karmi, bo Słowo musi też mieć moc umacniającą oraz uzdrawiającą.

„Żywe kamienie”. Chrystus jest żywym kamieniem, „wprawdzie odrzuconym przez ludzi, ale u Boga wybranym i drogocennym”. On jest fundamentem, na którym budujemy świątynię naszej codzienności. On jest kamieniem węgielnym, który dla jednych jest źródłem, a dla innych „kamieniem upadku i skałą zgorszenia”. Trwałość budowli naprawdę zależy od fundamentów. To samo dotyczy budowania swojego życia religijnego. A zarazem „żywe kamienie” to materiał, z którego sam Chrystus stawia nową świątynię. Tymi kamieniami jesteśmy my sami, to od nas zależy, czy świątynia wybudowana dla Boga, będzie piękna, czy też nie. Jezus Chrystus jest fundamentem naszej codzienności, naszego życia, naszej wiary. Na Nim stawiamy, a On jest fundamentem trwałym.

„Panie, nie wiemy dokąd idziesz?” Pytanie o sens, o drogę, o przyszłość. Chrystus odpowiada w sposób bardzo prosty, a słowa te warto próbować do głębi zrozumieć i nosić stale w swoim sercu. „Ja jestem Drogą, Prawdą, i Życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie... Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca”. Dzisiejszą Ewangelię często odczytujemy w czasie ceremonii pogrzebowych, bo perspektywa życia wiecznego nadaje tym słowom nowe, a właściwie szersze znaczenie. „W domu Ojca Mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przygotować wam miejsce”. Jezus pierwszy przeszedł drogę od śmierci do życia i Jego powinniśmy naśladować. Idąc za Jezusem, na pewno dojdziemy tam, gdzie On jest razem ze swoim Ojcem. Musimy dać się porwać, tak aby On sam był Panem naszej codzienności, „abyśmy przez Niego i dla Niego robili wszystko”. Codzienność podniesiona do rangi spotkania z żywym Bogiem nadaje pełny sens naszemu życiu i postępowaniu.

 

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg
« » Kwiecień 2024
N P W Ś C P S
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
Pobieranie... Pobieranie...