Ma dusza pragnie Boga

Pielęgnowane pragnienie spotkania z Bogiem pozwoli rozpoznać, kiedy Pan nadchodzi.

Ma dusza pragnie Boga, chcę spocząć w Nim.
Z tęsknoty cała drży.
Wstań duszo moja, oto Oblubieniec,
Oto Pan Bóg twój.

Ty dasz mi pokój serca, Panie mój,
Bo Tyś Zbawieniem mym
Tak w Tobie znajdzie pokój dusza moja
I uciszy się.

Ma dusza pragnie Boga jest jednym z kanonów Taizé. Teksty form muzycznych, śpiewanych w Taizé, mają głębokie zakorzenienie biblijne (tutaj odnajdujemy nawiązania do Psalmów, Pieśni nad Pieśniami, Apokalipsy). Sam sposób wykonania polega na wielokrotnym, wielogłosowym powtarzaniu treści kanonu. Wszystko to ma sprzyjać modlitwie i medytacji.

W kanonie Ma dusza pragnie Boga, możemy dostrzec prawdę, że każdy człowiek, jeśli tylko nie zakłamie, nie zagłuszy swoich wewnętrznych tęsknot, na dnie serca odkryje pragnienie „czegoś więcej” w życiu. To często nienazwane pragnienie jest tak naprawdę wołaniem do Boga. Jeśli nie zastanie odepchnięte, czy przemilczane, to w sercu zapłonie żywe pragnienie Bożej Obecności. Już sama tęsknota, choć czasami bolesna i niezrozumiała, stanie się początkiem szczęścia. Tęsknota będzie przedsmakiem spełnienia.

Podobnie jak ewangeliczne panny mądre i głupie… Mądry człowiek napełnia swoje serce głębią, pragnieniem prawdy, dobra, piękna, czy prawdziwej miłości. I to pragnienie sprawia, że jest w nim płomyk nadziei na spełnienie tych pragnień. Głupi człowiek może nie ma wątpliwości zwianych z poszukiwaniem, może jest mu czasami łatwiej, ale pozostaje pusty, jak lampy nieroztropnych panien. Pielęgnowane pragnienie spotkania z Bogiem pozwoli rozpoznać, kiedy Pan nadchodzi. Nie pozwoli przegapić takiego spotkania z Oblubieńcem (por.  Mt 25,1-13).

W książce Pokój serca, brata Rogera, założyciela Wspólnoty Taizé, czytamy:  Jezu Chryste, kiedy myślimy, że jesteśmy sami, Ty jesteś przy nas. Jeżeli ogarniają nas wątpliwości, nie kochasz nas mniej. Dla Ciebie Chryste, chcielibyśmy odważyć się na ryzyko. I słuchamy Twoich słów: Kto oddaje swoje życie z miłości do Mnie, Odnajdzie je.

Zatem jeśli tylko odważymy się na ryzyko, by wysłuchać pragnień duszy, by stracić swoje życie na poszukiwanie Boga – czasami gubiąc tą tęsknotę, ale później odnajdując ją wciąż na nowo i wciąż jakby nową – to Bóg przychodzi z pokojem do naszego życia. Wszystkie niespełnienia zostają zbawione, czyli doprowadzone do Boga i Nim napełnione. Wtedy to, co wydaje się stratą (czasu, zdrowego rozsądku, wygody…) zyskuje zupełnie inny sens. Tęsknota zostaje przemieniona w spełnienie. Życie zostało w pewnym sensie stracone, ale tak naprawdę odnalazło sens. Serce uciszy się. Odpocznie w Bogu.

ZeroCGR2 Taize Ty dasz mi pokój serca


 

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg
« » Marzec 2024
N P W Ś C P S
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6
Pobieranie... Pobieranie...