Dotknąć Modlitwy Pańskiej

Andrzej Macura

publikacja 05.07.2015 18:02

Zapraszamy do lektury naszego minicyklu o modlitwie "Ojcze nasz".

Dotknąć Modlitwy Pańskiej Andrzej Macura To wszystko, co tu na ziemi kochaliśmy, nawet jeśli odrodzi się w wieczności, musi przejść przez gehennę przemijania. I umierania. Ale Amen. Jestem gotów.

Ojcze nasz... Modlitwa tylekroć odmawiana. W ciszy serca, wspólnie z innymi. Tak zwyczajna przez częste odmawianie, tak niezwykła przez treść i Tego, który nas jej nauczył... Wszyscy ją znamy.  I pewnie rozumiemy. Czy jest więc sens o niej pisać?

Może i nie. Ale chciałem napisać o niej inaczej. Nie z niebieskich wyżyn teologii, ale z doświadczenia ziemi. Przeżyć, które pozwalają niemal dotknąć sensu tej modlitwy.  Bo przecież nie chodzi o to, by tylko wiedzieć jak jest, jaką treść ta modlitwa niesie.  To można skwitować wzruszeniem ramion. Bardziej o to, by dotknąć jej prawd. Wtedy stają się naprawdę moimi.

Zapraszając do cotygodniowej lektury kolejnych odcinków tego minicyklu z góry przepraszam tych, którzy nic tu ciekawego dla siebie nie znajdą. Ale zapraszam wszystkich. Zawsze warto wracać do spraw podstawowych. I zawsze warto swoją wiarę konfrontować z wiarą innych...