Okno nadziei - ikona ukrzyżowania

Justyna Nowicka

publikacja 26.03.2013 23:00

To, co śmiertelne staje się przemienione w to, co nieśmiertelne. Ból i cierpienie widziane są z punktu widzenia Zmartwychwstania dlatego ciało spoczywa na ramionach krzyża spokojnie i dostojnie. Zbawiciel na krzyżu nie jest zwyczajnie zmarłym Chrystusem, jest Kyriosem, Panem własnej śmierci i Panem swego życia.

Okno nadziei - ikona ukrzyżowania Theophanes the Cretan (PD) Ikona Ukrzyżowania z klasztoru Stawronikita na Górze Athos.

Baranek ukrzyżowany przed założeniem świata wkracza w historię, by być ukrzyżowanym pod Poncjuszem Piłatem. Można śmiało zapytać: po co Jezus umarł na krzyżu?

Śmierć na krzyżu była tak wielkim upokorzeniem i hańbą dla pierwszych chrześcijan, że w zasadzie nie wykonywano przedstawień krzyża, ani bez ciała Jezusa ani z ciałem. Stopniowo jednak rozwinęła się świadomość, ze właśnie w tym ogołoceniu Chrystusa jest Jego zwycięstwo nad złem. Krzyż stał się wyrazem tajemnicy chrześcijaństwa, czyli zwycięstwa przez upadek, chwały przez upokorzenie, życia przez śmierć.

Około 1000 r. p.n.e. Fenicjanie i inne ludy semickie Syrii i Palestyny zaczęły używać pisanego znaku w formie krzyża. Nadały mu nazwę taw, co oznacza „znak”. Został on ostatnią spółgłoską hebrajskiego alfabetu i ma kształt litery T. Kiedy chrześcijanie zaczęli oznaczać krzyż używali właśnie tej litery, jako symbolu.

We wczesnym chrześcijaństwie przedstawiano ukrzyżowanie, jako zdarzenie historyczne, wraz z innymi uczestniczącymi osobami. Ale bizantyjskie dążenie do prostoty stopniowo doprowadziło do redukcji postaci towarzyszących Chrystusowi.

Syryjski sposób wyrazu o wschodnich wpływach przedstawiał Chrystusa, jako zwycięzcę. To Kyrios, Boska moc, wyniesiona ponad to, co stworzone. Śmierć nie jest wydarzeniem statycznym, ale dynamicznym pokonywaniem śmierci przez śmierć.

Bizantyjski środki wyrazu nieco się różną. Jest żywy. Osoby uczestniczą w Męce. Nie ma jednak naturalistycznych przedstawień, skłaniających do współczucia. Chrystus jest żywy, odziany niepodlegający cierpieniu, błogosławiony, chociaż ukrzyżowany.

Około X w. zaczęto Chrystusa przedstawiać, jako nagiego z pochyloną głową. Mimo protestów papieża Leona IX, powoli zaczął wykształcać się klasyczny typ ikony ukrzyżowania. W rezultacie znamy wiele rodzajów ikony ukrzyżowania, ale tak naprawdę są to warianty tego samego obrazu.

W ruskim krzyżu umieszczana jest dodatkowa, poprzeczna belka, która jest podpórką i miejscem przybicia stóp Ukrzyżowanego. Jest ona nawiązaniem do krzyża św. Andrzeja, który ma kształt litery X, ponieważ św. Andrzej został ukrzyżowany z rozpostartymi rękami i nogami. Dodatkowa belka ma także nawiązywać do teologii Wschodu, w której myślą przewodnią jest wyobrażenie krzyża, jako drabiny do Nieba. Górna część wznosi się do Nieba symbolizowanego przez aniołów.

Na ikonach ruskich jest już więcej naturalizmu. Chrystus jest pokorny i łagodny. Pod wpływem ruskiej duchowości akcentującej bardziej przemienienie niż cierpienie kompozycja ikony ukrzyżowania nabrała charakterystycznych cech.
 

Na Wschodzie Ukrzyżowany nigdy nie przedstawia realizmu wycieńczonego i martwego ciała. Zmarły jest spokojny. Jezus nie nosi cierniowej korony. Kyrios nie traci nic ze swojej królewskiej szlachetności, zachowuje swój majestat. Ikona ukazuje nagie ciało tak, by uniknąć jakiegokolwiek akcentu erotycznego. Rysunek jest wystylizowany i subtelny. Widać mięśnie, kości, stawy. Ciało nie jest ani zmysłowe, ani przesadnie upiększone. Ikona chce ukazać ciało przemienione. To, co śmiertelne staje się przemienione w to, co nieśmiertelne. Ból i cierpienie widziane są z punktu widzenia Zmartwychwstania dlatego ciało spoczywa na ramionach krzyża spokojnie i dostojnie. Zbawiciel na krzyżu nie jest zwyczajnie zmarłym Chrystusem, jest Kyriosem, Panem własnej śmierci i Panem swego życia. Męka nie wywołała w Nim żadnej zmiany. Pozostaje Słowem, życiem wiecznym, które wydaje się na śmierć i przezwycięża ją. Bóg-Człowiek ukazuje się w swym podwójnym i niepodzielnym wymiarze.

Tło architektoniczne ukazuje mury Jeruzalem. Chrystus cierpiący poza Świętym Miastem staje się Drogą, którą wierni powinni pójść.

Umieszczenie krzyża na ciemnej grocie symbolizuje zwycięstwo Chrystusa nad mrokiem grzechu, śmierci i piekła. Wewnątrz można dostrzec czaszkę Adama, jako symbol, protoplasty ludzkości, w którym wszyscy zgrzeszyliśmy. To, ze krzyż stoi na grocie może być nawiązaniem do przekazu apokryficznego, który mówi, ze Chrystus został ukrzyżowany na grobie Adama. A na krzyżu wina pierwszego człowieka zostaje zmazana krwią Chrystusa.
Legenda mówi, ze zmarłemu Adamowi, jego syn Set włożył do ust otrzymane od Pana ziarna trzech różnych drzew - cedru, cyprysu i oliwki – które złączyły się i wyrosło z nich drzewo, by później niego wykonać krzyż. I w ten sposób łączą się: Adam i Jezus, drzewo śmierci i drzewo życia, grzech i odkupienie, wygnanie i powrót do raju. W ten sposób ikona Ukrzyżowania krzyża pozwala widzieć descensus i ascensus Słowa.

Ziemista barwa ciała odsuwa je w głąb i poprzez kontrast podkreśla ciemny krzyż męki. Krzyż jest mocno utwierdzony w podłożu, podczas gdy wiszące na nim ciało wyznacza szlachetną krzywą, która pozbawia je ciężaru, czyni lekkim i jakby niematerialnym. Zamknięte oczy i głowa opuszczona w stronę Maryi to oznaki rzeczywistej śmierci. Ciało pochyla się w stronę Matki Bożej, która wciąż stoi po prawej stronie krzyża, zawsze jest wyprostowana i zdaje się cała w swym porywie wznosi ku Synowi. Jej prawa dłoń wskazuje krzyż, a lewa, przez swoją nieruchomość, podkreśla ruch prawej, palce ściskają gardło, jakby chciały opanować skurcz wywołany niewyrażalną boleścią. Tak wiec tragiczny głos milczenia przechodzi tylko z jednej dłoni. Lewą rękę kładzie na płaszczu, a prawą wznosi ku Chrystusowi. To gest wstawiennictwa i wskazówki: „Pójdź za mną”. Matka Boża nie może się ruszyć, jest jakby zasklepiona w boleści, miecz przeszył jej duszę. W swoich ciemnych szatach odcina się od ziemistego jakby i nierzeczywistego ciała Syna. Opanowany ból świadczy o niezachwianej wierze. Czasami wydaje się jakby Maryja zwracała się do Jana, zapraszając Go, by razem z Nią zgłębił tajemnicę zbawienia.

Jan, ubrany w jaśniejsze barwy, znajduje się po lewej stronie, trochę dalej od krzyża. Zwraca się ku Chrystusowie pełen bólu i lęku. Lewą ręką wskazuje na krzyż, a prawą zakrywa twarz. Jego dłoń wspiera lekko pochyloną głowę i zdaje się kierować myśli ku Chrystusowi. Jan patrzy przed siebie, jego spojrzenie zdaje się zagubione w nieskończoności lub skierowane do wnętrza, a zamyślony rozważa tajemnice Męki.

 

Niewiasta i setnik, jeśli są, to stoją za Matką i Janem. Kobieta ma twarz wykrzywioną bólem, lewą ręką dotyka policzka, na znak lamentu. Setnik nosi białą zasłonę na głowie, która ma oznaczać łaskę Boga pozwalającą rozpoznać Zbawiciela. Spogląda na Ukrzyżowanego świadcząc o Jego Bóstwie.

Czasami obecni są aniołowie, by podkreślić związek Chrystusa z Bogiem. Mają one po sześć lub więcej skrzydeł. Wyrażają one także zadziwienie tym, co Bóg czyni dla człowieka, a dla aniołów nie uczynił. Czasami anioł kieruje do przebitego boku Chrystusa kobietę – symbol Kościoła, żyjący wodą, czyli chrztem i Krwią, czyli Eucharystią. Po lewej odgania inną kobietę, czyli Synagogę, która nie rozpoznała Mesjasza. Osoby u podnóża krzyża, ku którym Chrystus skłania głowę wskazują na Jego związek z ludźmi. Wskazuje to także na podwójną naturę, boską i ludzką, Chrystusa.

W narożnikach czasami są Słońce i Księżyc. Symbolizują dzień i noc. Mają ukazać przestrach widzialnego świata w obliczu śmierci Jego Władcy.

Na ikonach można znaleźć bardzo różne inskrypcje. Może to być MLRB (Mesto Lobnoe Raj Byst), co oznacza „Miejsce czaszki stanie się Rajem”. Ikony ruskie posiadają napis Respjatie Chrustowo, co oznacza zmartwychwstanie Chrystusa. Czasami rozszerzano ten napis słowami „naszego Pana i Zbawiciela”.
Obok głowy Chrystusa są litery IC XC mówią o tym, ze to Jezus Chrystus. W aureoli natomiast OΩN co oznacza Ten, który jest. Na Matkę Bożą wskazują symbole MPΘY. Także Jan, Longinus i Maria Magdalena mają swoje oznaczenia.
Dwie górne litery wokół groty wskazują Górę Golgotę, natomiast dolne są czaszkę Adama.
Na niektórych ikonach znajdujemy wskazanie na królewsko-boski charakter ikony ukrzyżowania. Jest to napis umieszczony nad krzyżem INRI Jesus Nazarenus Rex Iuedeorum, czyli Jezus z Nazaretu, Król Żydowski. Czasami bywa też napis „Król Chwały” albo „Syn Boży”.
Natomiast litery pod ramionami Chrystusa oznaczają słowa: „Twój krzyż uwielbiamy, Panie i wysławiamy Twoje święte zmartwychwstanie.”
Oczywiście inskrypcje te mogą występować pojedynczo, w różnych kombinacjach, czy też mogą być jeszcze inne, dodatkowe na poszczególnych ikonach ukrzyżowania.

Kontemplującym ikonę nasuwa się na myśl piękna refleksja Mikołaja Kabasilasa: “Serce ludzkie zostało stworzone z myślą o Chrystusie - przepastna szkatuła, mogąca pomieścić samego Boga (...) Oko zostało stworzone dla światła, ucho dla dźwięków, wszystkie rzeczy dla swego celu a pragnienie duszy - by wznosić się ku Chrystusowi".

Krzyż na Golgocie nie stał się końcem Chrystusa. Ma on sens kiedy odczyta się go w świetle Tajemnicy Zbawczej. Ikona krzyża staje się wtedy oknem nadziei.