Niedziela Świętej Rodziny (B)

publikacja 28.12.2017 22:00

Propozycja niedzielnej homilii. Także do osobistej refleksji nad czytaniami mszalnymi.

Rodzina miejscem wzrastania

ks. Leszek Smoliński

Św. Łukasz przedstawia ofiarowanie Jezusa w świątyni jerozolimskiej przez Maryję i Józefa, zgodnie z przepisami Prawa, po upływie 40 dni od narodzenia dziecka. Swoją pobożnością i prawym stylem życia stają się oni wzorem dobrej rodziny, która pielęgnuje ważne wartości religijne. Ewangelista kończy dzisiejszą perykopę stwierdzeniem: „Dziecię zaś rosło i nabierało mocy, napełniając się mądrością, a łaska Boża spoczywała na Nim”. W ten sposób wspomina o ukrytym, zwyczajnym życiu Świętej Rodziny z Nazaretu.

Jezus jako prawdziwy człowiek żył i wychowywał się pośród innych dzieci, od których niczym się nie różni. Miał swój dom i kochających rodziców, od których uczył się chodzić, mówić, pracować i kochać. Dzięki Maryi i Józefowi poznawał świat, a w miarę dorastania ujawniał coraz większą mądrość, szlachetność i dobroć wobec innych. Przez to ukazywał też w sobie szczególne działanie Bożej łaski, która przygotowywała Go do szczególnego posłannictwa. Kościół przywołując wzór Świętej Rodziny chce nam przypomnieć, że pomimo prozy codziennego życia, miała ona świadomość, że Bóg się o nią troszczy.

Jak zauważa św. Jan Paweł II, w małżeństwie chrześcijańskim nie chodzi jedynie o to, aby kochać się nawzajem. Lecz o to, by czuć obecność Jezusa i Jego kochać wśród swego małżeństwa i rodziny. W konsekwencji zachęca małżonków, aby byli blisko Jezusa, jak Jezus jest blisko nich. Dlatego wzywa, aby małżonkowie nie tylko szli za Chrystusem, ale również nieustannie pogłębiali z Nim swoją komunię. Aby nie odrywali nigdy od Niego oczu. Aby szukali Go myślą, sercem i modlitwą. Aby pozostali w ramionach Chrystusa całe życie. Wówczas Chrystus staje się źródłem ich świętości i jedności z Nim w codziennym życiu. Trwają w oblubieńczym zjednoczeniu z Nim przez wzrost wiary, nadziei i miłości oraz rozwój modlitwy i życia sakramentalnego. Zatem małżonkowie dzięki sakramentowi małżeństwa mogą prowadzić głębokie życie duchowe, które będzie owocowało uświęceniem innych członków rodziny, a także innych ludzi.

Jeśli chcemy być podobni do Świętej Rodziny, musimy żyć wiarą. Warto w tym miejscu wsłuchać się w słowa papieża Franciszka, który mówi o duchowości małżeństwa i rodziny: „Każdego dnia można znaleźć kilka minut, aby zjednoczyć się z żywym Panem, powiedzieć Jemu o tym, co nas niepokoi, modlić się za potrzeby rodziny, pomodlić się za kogoś, kto przeżywa trudny okres, zwrócić się o pomoc, kochać, dziękować za życie i dobre rzeczy, prosić Matkę Bożą, aby nas chroniła pod swym macierzyńskim płaszczem. Mówiąc krótko, ta chwila modlitwy może uczynić rodzinie bardzo wiele dobrego. Dla wielu rodzin skarbem duchowości są różne przejawy pobożności ludowej. Wspólnotowa droga modlitwy osiąga swoją kulminację we wspólnym udziale w Eucharystii, zwłaszcza w kontekście odpoczynku niedzielnego. Jezus puka do drzwi rodziny, aby z nią dzielić Wieczerzę eucharystyczną” (AL 318).

W trosce o jakość życia naszych rodzin, prośmy słowami modlitwy papieża Franciszka, kończącej adhortację apostolską Amoris laetitia:

Święta Rodzino z Nazaretu,
uczyń także nasze rodziny
środowiskami komunii i Wieczernikami modlitwy,
autentycznymi szkołami Ewangelii
i małymi Kościołami domowymi.