Via Dolorosa

Małgorzata Głowacka

publikacja 04.03.2010 21:38

Najsłynniejsza ulica świata to nie przepięknie wybrukowana, oświetlona, szeroka i główna droga miejska. Ale wąska, zakurzona, pełna kramów, leżąca jakby na uboczu zwykła uliczka. Bo nie w urodzie bruku jej sława, lecz w niezwykłości stóp Osoby, która na niej odcisnęła swoje ślady!

Jerozolima. Dziś wiele ją różni od tego miasta sprzed trzech tysięcy lat. Jednak to właśnie ona była świadkiem biblijnych wydarzeń, a jej natura i architektura nosi w sobie pamiątkę tamtych czasów. Kiedyś nie miała murów obronnych, tylko wąskie uliczki z sześciu zachodnich bram Świątyni Salomona na Skale spadały w dół do głównej ulicy miasta. I tu jest Święte Świętych - miejsce, w którym, jak wierzą Żydzi, znajduje się Szechina, Boska Obecność. Od głównej ulicy znowu trzeba było iść pod górę. Inną górę - Golgotę.

Jerozolima,Droga Krzyżowa   Józef Wolny/Agencja GN Jerozolima,Droga Krzyżowa
Dziś nie ma już góry. Golgota zniknęła całkowicie pod zabudowaniami Dzielnicy Chrześcijan. Pozostała tylko droga. Zwie się Via Dolorosa, czyli droga cierpienia, droga krzyżowa, bo nią - jak wierzą chrześcijanie - szedł Jezus dźwigając krzyż. Tradycja wędrowania śladami Chrystusa sięga 326 roku. Wówczas to bowiem matka cesarza Konstantyna, św. Helena, przybyła do Jerozolimy odszukać resztki krzyża i Grób Pański. Wtedy też powstały stacje Drogi. Aczkolwiek  nie da się wskazać konkretnej daty początku nabożeństwa Drogi Krzyżowej. Jego forma  w ciągu wieków ulegała ewolucji. Początkowo chrześcijanie wędrowali po tych miejscach, które były im znane jako związane z Chrystusową męką. Rozpoczynali pielgrzymowanie od Ogrodu Oliwnego, następnie udawali się do pałacu Kajfasza (lokalizowali go w miejscu, gdzie obecnie stoi kościół św. Piotra in Gallicantu). Tak było od V do VIII wieku. Po inwazji muzułmanów trzeba było zmienić tę trasę, ponieważ  wyznawcy Allaha nie zgadzali się, aby chrześcijanie odprawiali swoje nabożeństwa na zajętym przez nich terenie. Przesunięto więc trasę wędrowania i poprowadzono ją poprzez chrześcijański Syjon. Kolejnej zmiany dokonano po roku 1172, gdy odkryto ruiny twierdzy Antonia. Zidentyfikowano je jako miejsce stacjonowania Piłata na czas Święta Paschy. W XIV wieku franciszkanie opracowali trasę pielgrzymkową, która częściowo pokrywała się z dzisiejszą, ale jej początek znajdował się przy Grobie Świętym. Po prawie dwóch stuleciach kolejną zmianę wymusili pielgrzymi z Europy, którzy pragnęli wędrować zgodnie z opisem wydarzeń w Ewangelii, kończąc w miejscu ukrzyżowania. Nie wszystkie stacje Drogi Krzyżowej znajdują swe odpowiedniki w Ewangelii. Ich źródłem jest stara chrześcijańska tradycja. Niektóre z nich zapisano w apokryfach opiewających Mękę Pańską, np. o Weronice, inne zaś powstały w ludzkiej wyobraźni, utożsamiającej się z przeżyciami cierpiącego Jezusa. Obecna Via Dolorosa ma 660 m długości (licząc od miejsca skazania do miejsca egzekucji). Uważa się, że jest podobna do tej, którą szedł Jezus, choć nie jest dokładnie tą samą. W sumie przecież przez dwa tysiące lat historii zmieniło się wiele: przebudowano miasto, zmieniono układ ulic, powstały nowe budynki, a na starych brukach budowano nowe drogi (przez co np. w dolinie Tyropeonu poziom miasta podniósł się o około 12 metrów). Ale bez względu na wszystko odprawienie Drogi Krzyżowej w Jerozolimie pozostaje mocnym i niezapomnianym przeżyciem. Świadomość miejsca jest bowiem porażająca. I choć wokół pełno jest ludzi zajmujących się własnymi sprawami a na każdym wolnym skrawku kwitnie handel, można przejść tę drogę w modlitwie.

„Śladami” Jezusa

Jerozolima, Droga Krzyżowa   Józef Wolny/Agencja GN Jerozolima, Droga Krzyżowa
   1. Jezus na śmierc skazany

Drogę Krzyżową wielu rozpoczyna na dziedzińcu szkoły muzułmańskiej w bliskim sąsiedztwie Lithostrotos. W starożytności ten teren należał do twierdzy Antonia i wieńczył ją od strony świątyni. Inni zaś zaczynają od modlitwy w Kaplicy Biczowania, zbudowanej na dziedzińcu klasztoru, w którym znajduje się słynna Franciszkańska Szkoła Biblijna. Położona  na południowy zachód od świątyni jerozolimskiej twierdza Antonia była ponoć rezydencją  rzymskiego namiestnika na czas najważniejszych świąt żydowskich. Pod koniec I wieku historyk żydowski Józef Flawiusz barwnie opisał jej układ i wygląd, by zacytować tu tylko fragment "była wspaniała jak pałac królewski". Budowla była dużym czworobokiem i w każdym rogu miała wysoką wieżę strażniczą. Flawiusz dodaje, że "przebywała tam stale kohorta rzymska i uzbrojeni żołnierze ustawiali się podczas świąt wzdłuż portyków, czuwając, by lud nie spiskował". Właśnie tam odprowadzono Jezusa, by uzyskać od Piłata urzędowe zatwierdzenie wyroku śmierci. Mieszkańcy Jerozolimy używali na oznaczenie tego miejsca aramejskiej nazwy Gabbata, czyli "wzniesienie", odnosząc ją do wzgórza albo wzniesienia (z którego ogłaszano wyrok), nad którym dominowała okazała budowla. Część procesu Jezusa, który relacjonują czterej Ewangeliści, miała miejsce na wewnętrznym dziedzińcu twierdzy, zwanym Lithostrotos, czyli "kamienny dziedziniec", „miejsca brukowane”. Fragmenty tego starego bruku można oglądać w Kaplicy Skazania i w podziemiach klasztoru Panien Syjońskich. Zachował się tu też dolny fragment oryginalnego łuku rzymskiego. Uważa się, że  konstrukcja ta była łukiem triumfalnym z wysokim portalem pośrodku i dwiema mniejszymi bramami po bokach. Obie strony Via Dolorosa spina obecnie tzw. łuk Ecce Homo. Jest to XIX-wieczna imitacja łuku, który istniał w tym miejscu jako wschodnia brama miasta za panowania Heroda Agryppy I. Łuk oznacza miejsce, z którego Piłat spojrzał na Chrystusa i rzekł "Oto Człowiek". Tuż obok, na dziedzińcu franciszkańskiego klasztoru Flegellazzione  znajduje się druga Kaplica Biczowania. Między łukami, na których spoczywa sklepienie prezbiterium, znajdują się trzy piękne witraże przedstawiające sceny: biczowania,  umywającego ręce Piłata i triumfującego Barabasza.

     2. Jezus bierze krzyż na swoje ramiona.

Na zachód od Kaplicy Biczowania wznosi się niewielka budowla, zbudowana na planie kwadratu, czyli Kaplica Skazania na Śmierć. Oznaczenie drugiej stacji Drogi Krzyżowej znajduje się na jej ścianie. Ze względu na małą powierzchnię kaplicy i problemy z wejściem do niej, wielu rozważa tajemnicę Męki Jezusa po zewnętrznej stronie kościoła. Nawet liczne procesje tu nie wchodzą, by nie utrudniać nabożeństwa. Przystają tylko na moment a potem udają się bezpośrednio pod łuk Ecce Homo, by dalej podążać śladami Via Dolorosa.

     3. Jezus upada pod krzyżem po raz pierwszy.

Stacja trzecia znajduje się ok. 150 metrów od Lithostrotos, na skrzyżowaniu Via Dolorosa z ulicą poprzeczną, która biegnie do Bramy Damasceńskiej, w niewielkiej dolinie. W latach 1941-1946 dzięki ofiarom żołnierzy i uchodźców polskich odnowiono podniszczoną kaplicę i w jej wnętrzu umieszczono marmurową płaskorzeźbę Jezusa upadającego pod krzyżem, dłuta Tadeusza Zielińskiego. Nad wejściem przedstawiona jest Droga Krzyżowa Polaków.  Jezus dźwiga potężny krzyż, który jest jednocześnie krzyżem idącego za Nim tłumu. W środkowej kopule widnieje Biały Orzeł, a na lewo od wejścia został przymocowany krzyż, który był niesiony przez Polaków podczas wielkopiątkowej Drogi Krzyżowej w 1941 r., prowadzonego przez biskupa K. Radońskiego. Opiekę nad trzecią  stacja Drogi Krzyżowej sprawuje  obecnie ormiańsko-katolicki wikariat patriarchalny. Jednak przez wszystkich nazywana jest stacja polską.

Jerozolima. Droga Krzyżowa   Józef Wolny/Agencja GN Jerozolima. Droga Krzyżowa
      4. Jezus spotyka swoją Matkę.

Stację położoną kilkadziesiąt metrów od trzeciej, wskazuje płaskorzeźba twarzy Maryi, umieszczona na murze domu między arabskimi kramami i sklepikami. Jej autorem jest także Tadeusz Zieliński. Ta mała kapliczka stacji czwartej  zbudowana została (w roku 1957) także z ofiar Polaków za staraniem kapelana, księdza Stefana Pietruszki-Jabłonowskiego. Ołtarz z białego marmuru podpierają dwa orły, a rzeźba na frontonie przedstawia spotkanie Jezusa z Matką. Od wielu lat kaplica pozostaje zamknięta i nabożeństwo Drogi Krzyżowej jest sprawowane wyłącznie na zewnątrz. Obok tej stacji znajduje się rezydencja wikariusza generalnego patriarchatu Kościoła ormiańsko-katolickiego. Na jej terenie położony jest kościół NMP „Spamos” (po grecku znaczy to tyle co: pozdrowienie, spotkanie).

      5. Szymon pomaga nieść krzyż Jezusowi.

Około 50 metrów za stacją czwartą znajduje się niewielka kaplica, w której może zmieścić się zaledwie kilkanaście osób. Należy do franciszkanów. Jej obecność sygnalizuje łaciński napis: Simoni Cyranneo crux imponitur. Od tego miejsca droga stromo wznosi się w górę,  aż do Golgoty, co namacalnie pokazuje, że Jezus potrzebował pomocy w niesieniu krzyża.. Często panuje tu spory ruch i gwar. Tędy bowiem, prócz pielgrzymów i turystów, przechodzi wielu Żydów zmierzających pod Ścianę Płaczu. Tuż obok zaś miejscowi kupcy na swoich straganach oferują kolorowy towar. Poszarpane, wypłowiałe, płócienne dachy, zawieszone nad wąską ulicą, dają półmrok całej okolicy. Wszystkiego zaś dopełnia arabska muzyka,  hałaśliwe pojazdy i przekrzykiwanie się handlarzy.

      6. Weronika ociera twarz Jezusowi.

Kaplica, która zaznacza to miejsce, znajduje się około stu metrów od stacji piątej, a tę odległość trzeba pokonać, wstępując po niewysokich stopniach. Szymon pomógł, ponieważ został przymuszony, natomiast kobieta, której tradycja nadała imię Weronika, okazała spontaniczną pomoc, ocierając twarz Jezusa z potu, krwi i łez. Jej miłosierdzie zostało nagrodzone wizerunkiem, który odbił się na płótnie. Imię niewiasty pochodzi od słów: vera ikon, czyli "prawdziwy obraz". Dziś na tym miejscu znajduje się grekokatolicka kaplica, zbudowana w 1895 roku (odnowioną w 1953 roku), której wnętrze zdobią piękne mozaiki opisujące to spotkanie. Obok tłusty od potu, swądu smażonych placków, ryb i perfum znajduje się zaułek targowiska Khan al Zait. Tu przed dwoma tysiącami lat kończyło się miasto. Stąd Chrystus zobaczył Golgotę.

     7. Jezus upada pod krzyżem po raz drugi.

Dla słabnącego w wyniku utraty krwi po biczowaniu Jezusa stroma droga musiała być szczególnie uciążliwa. Stąd kolejny upadek. Dziś nie widać wzgórza u podnóża którego nastąpił ten upadek pod krzyżem. Dlatego miejsce to znaczy kaplica (należąca do franciszkanów). Znajduje się w niej kolumna o wysokości 7 metrów, zachowana z kolumnady tzw. cardo, wytyczonego przez cesarza Hadriana w II w. Tu, w czasach Jezusa, znajdowała się brama prowadząca poza miasto. Tradycja chrześcijańska związała drugi upadek z tą bramą, nazwaną Bramą Wyroku, gdyż to tu wywieszano ogłoszenia o skazaniach na śmierć. Dziś to jedno z najbardziej ruchliwych i głośnych miejsc na jerozolimskiej Via Dolorosa.

     8. Jezus rozmawia z jerozolimskimi niewiastami.

Trzeba skręcić w prawo od stacji siódmej, by po ok. 30 metrach dostrzec czarny, łaciński krzyż wyrzeźbiony na murze grecko-prawosławnego klasztoru św. Karalambosa. Wokół ramion krzyża znajdują się litery: IC XC NIKA, co znaczy: „Jezus Chrystus zwycięża”. Klasztor przecina trasę Drogi Krzyżowej, dlatego całą budowlę należy obejść ulicą, na której jest pełno straganów i sklepów. Kalwaria jest już bardzo blisko. W starożytności oddzielał ją mur miejski, natomiast od stuleci jest to rejon handlowy, obliczony na zainteresowanie i zakupy pielgrzymów i turystów. Przekupnie natarczywie zaczepiają przechodniów. To bardzo irytujące. Wielu trudno się tu skupić. Brakuje ciszy.

     9. Jezus upada pod krzyżem po raz trzeci.

Stację zaznacza kolumna wmurowana koło wejścia do klasztoru koptyjskiego. Umieszczona za absydą bazyliki Grobu Bożego oznacza miejsce trzeciego upadku Jezusa. Obok wznosi się rosyjskie Hospicjum Aleksandra, w którym zachował się próg bramy uznawanej za pozostałości muru, który w czasach Jezusa zamykał Jerozolimę od tej strony. Miejsca ukrzyżowania nadal jeszcze nie widać, gdyż zasłaniają je rozmaite budowle, ale znajduje się ono w odległości około 50 metrów w linii prostej. Dalsze stacje Drogi Krzyżowej umiejscowione są na terenie Bazyliki.

Jerozolima, Droga Krzyżowa   Józef Wolny/Agencja GN Jerozolima, Droga Krzyżowa
    10. Jezus z szat obnażony.

    11. Jezus przybity do krzyża.

Obydwie stacje znajdują się po prawej stronie kaplicy Kalwarii. Jest to pomieszczenie o wymiarach 11.5m na 9.2m i położone ok. 5 metrów powyżej posadzki bazyliki. Wchodzi się tu po stromych schodach. Całość podzielona jest dwoma filarami na dwie kaplice. Prawa należy do łacinników, a lewa do Greków. Ściany prawej pokryte są marmurem. Mozaika sklepienia przedstawia Zbawiciela, a mozaiki na ścianie głównej przybicie Jezusa do krzyża oraz niewiasty i św. Jana kontemplujących ból Ukrzyżowanego. Mozaika na ścianie bocznej pokazuje ofiarę Izaaka. Ołtarz wykonany jest z posrebrzanego brązu. Na sześciu tablicach przedstawione są sceny Męki malowane na płótnie. Na świecznikach z brązu przedstawione są różne sceny Drogi Krzyżowej. Pod ołtarzem znajduje się zagłębienie, o którym pradawna tradycja mówi, że właśnie tam został wbity krzyż Chrystusa. Dwie płytki po obu stronach ołtarza znaczą miejsca, gdzie stały krzyże złoczyńców powieszonych wraz z Jezusem. Blisko ołtarza pokazywana jest szczelina skalna, tradycja uznaje, że powstała w chwili śmierci Jezusa, gdy "ziemia zadrżała i skały zaczęły pękać" .

    12. Jezus umiera na krzyżu.

    13. Jezus zdjęty z krzyża.

Niedaleko Golgoty stoi ołtarz poświęcony Matce Boskiej Bolesnej.  Tu, według tradycji, ciało Jezusa po zdjęciu z krzyża oddano Maryi w ramiona. W gablocie obok jest figura Matki Boskiej Bolesnej oraz wota (m.in. ryngraf gen. W. Sikorskiego i żołnierzy polskich). Ołtarz ten stanowi własność franciszkanów, którzy odprawiają tu codziennie Msze św. Podstawę tego ołtarza stanowi ozdobna krata z emblematami męki i słowami Jezusa na krzyżu.

Jerozolima, miejsce znalezienia Drzewa Krzyża   Józef Wolny/Agencja GN Jerozolima, miejsce znalezienia Drzewa Krzyża
     14. Jezus złożony do grobu.

Kaplica Grobu  znajduję  się w centrum Rotundy bazyliki i ma kształt prostokąta o długości 8.3m, szerokości 5.9m i wysokości 5.9m. Zabudowana jest wysoką rotundą zwaną Anastasis, co po grecku oznacza "zmartwychwstanie". Całość podzielona jest na przedsionek czyli Kaplicę Anioła oraz właściwy Grób. W przedsionku na cokole pod płytą jest fragment kamienia, którym zamknięty był Grób. Z kaplicy tej ciasne wejście o wysokości zaledwie 1.3m prowadzące  do komory grobowej. Grób właściwy to małe pomieszczenie o wymiarach 2,07 m na 1,93 m. Obecnie w tym miejscu jest marmurowa płyta, nad którą widnieje ikona Zmartwychwstania Pana Jezusa. Na ścianie północnej jest ikona Matki Bożej. Ma opuszczone powieki, Jej dłonie pokrywa srebrna blacha, lewą przyciska do siebie cyborium. Ikonę można delikatnie uchylić, by zobaczyć za nią fragment surowej skały grobowej, która bez zmian i ornamentów dotrwała do współczesności.

 

Bazylika Grobu Pańskiego w obecnym kształcie wznosi się od prawie tysiąca lat. Przeszła wprawdzie kilka renowacji, ale wymaga gruntownego remontu. Mimo wszystko jednak, nawet jeśli świątyni brak podniosłego nastroju, to przynajmniej zdecydowana większość archeologów  nie podważa twierdzeń, że stoi ona na prawdziwym miejscu ukrzyżowania, pogrzebania i zmartwychwstania Chrystusa. Podobnie nikt nie podważa prawdziwości istnienia w tym miejscu historycznej Via Dolorosa.  Pozostała autentyczną, nawet jeśli w ciągu wieków jej szerokość ulegała nieznacznym przesunięciom. A dla ciekawości dodam tylko, że do  renowacji nawierzchni Drogi Krzyżowej (Drogi Smutku) zachowano kostkę brukową z czasów Heroda i włączono ją do nowego chodnika.