Wielkopostna modlitwa

Riccardo Maccioni / Avvenire / xwl

publikacja 03.03.2024 23:55

Od świętego Ambrożego, poprzez świętego Cypriana z Kartaginy i świętego Ignacego z Loyoli - pomoc w modlitwie w czasie przygotowań do Wielkanocy. Modlitwa maryjna świętego Jana Pawła II.

Wielkopostna modlitwa Henryk Przondziono /Foto Gość

Jak wiemy, Wielki Post jest czasem, stawiającym w centrum uwagi modlitwę, będącą uprzywilejowanym miejscem nauki w szkole Boga. Uczymy się od Niego zdolności przebaczenia w nieskończoność. Nie jest przypadkiem, że maryjna modlitwa świętego Jana Pawła II zwraca szczególną uwagę na Jego miłosierdzie:

"Maryjo, Matko przebaczenia, pomóż nam przyjąć łaskę przebaczenia. Niech ten Wielki Post będzie czasem pożytecznym, czasem pojednania i czasem zbawienia dla wszystkich szukających Boga".

Aby modlitwa była skuteczna, musi pobudzać do wyjścia poza siebie, musi otwierać serca na miłość Boga. Komentując Psalm 118 święty Ambroży (339-397) pisał:

"Kto zamyka swoje okno pozbawia się wiecznego światła. Jeśli zamkniesz drzwi swojej duszy, zostawisz Chrystusa na zewnątrz. On oczywiście mógłby wejść, ale nie chce się narzucać i zmuszać tych, którzy są Mu przeciwni".

Wśród Ojców starożytnego Kościoła jest święty Cyprian z Kartaginy (210-258). Biskup, męczennik, pisarz duchowy. Do jego najbardziej znanych dzieł należy obszerny komentarz do Ojcze nasz ("De Dominica oratione), podkreślający wagę uznania przez każdego wierzącego swojej grzesznej natury:

"Nikt nie powinien trwać w samozadowoleniu z - jak twierdzi - własnej niewinności: przechwalanie się wiarą we własną niewinność, pogarsza tylko sytuację. Zachęcam do codziennej modlitwy przebłagalnej za własne grzechy, uczenia się każdego dnia, że jest się grzesznikiem. Tego uczy święty Jan Apostoł: 'Jeśli mówimy, że nie mamy grzechu, samych siebie oszukujemy i nie ma w nas prawdy. Jeśli uznamy nasze grzechy, Bóg wierny i sprawiedliwy przebaczy je nam'".

Na koniec modlitwa świętego Ignacego z Loyoli (1491-1556), będąca zaproszeniem do przekroczenia siebie i otwarcia na obecność Pana:

"Jezu Chryste,
kiedy wszystko staje się ciemnością
i czujemy własną słabość i bezradność,
pozwól odczuć Twoją obecność,
Twoją miłość i Twoją siłę.
Spraw, byśmy całkowicie zaufali
Twojej miłości, która nas chroni
i Twojej mocy, która wzmacnia,
aby nic nie było w stanie nas
przerazić i zaniepokoić,
gdyż żyjąc obok Ciebie
będziemy widzieć we wszystkich rzeczach
Twoją rękę, Twój zamysł i Twoją wolę".