W obecności Jezusa

Ks. Leszek Smoliński

publikacja 14.03.2024 19:30

Podążając śladami Jego bolesnej męki i rozważając Jego miłość w czasie drogi krzyżowej, pragniemy wypraszać miłosierdzie dla nas i całego świata.

W obecności Jezusa Jakub Szymczuk /Foto Gość

Jezus, Syn Boży, umierając na krzyżu, ukazuje nam swoją miłość i miłość Ojca, który tak umiłował świat, że dał swojego Jednorodzonego Syna, aby każdy, kto w niego wierzy, miał życie wieczne. My także, podobnie jak chrześcijanie wszystkich czasów, chcemy wpatrywać się w Jezusa, aby znaleźć w Nim nowe życie i błogosławieństwo. „Chrześcijaństwo jest osobą, obecnością, obliczem: Jezus nadaje sens i pełnię życiu człowieka” (św. Jan Paweł II). Dlatego podążając śladami Jego bolesnej męki i rozważając Jego miłość w czasie drogi krzyżowej, pragniemy wypraszać miłosierdzie dla nas i całego świata.

***

Stacja I Oto człowiek

Bóg nie tworzy rankingów. I nie daje się oczarować tym, którzy umieją lepiej mówić… Jezus staje przed Piłatem oskarżony o zbrodnie, których nie popełnił: Oto człowiek. Ten, który jest bez grzechu, w milczeniu przyjmuje winę za grzechy świata. Pozwala Mu na to pełne zaufanie w Boży plan zbawienia. To było światło, które przeprowadziło go przez mrok i ciemność ludzkiej przewrotności.

Panie, zmiłuj się nad nami i przebacz nam nasze grzechy.

Stacja II Z krzyżem

Z szacunkiem wielu powiesiło krzyż na ścianie swojego domu, na szyi. Kłaniamy się przed krzyżem i okadzamy go w kościele, ale wciąż nie wnikamy w jego logikę. Jezus jasno pokazał swoim życiem i nauczaniem, że nie ma chrześcijaństwa bez krzyża. Chrześcijaństwo bez wymagań staje się puste i połowiczne. Potrzebujemy wciąż pokory, aby dać się objąć Bogu, który nas kocha i który okazał tę miłość aż do końca.

Panie, zmiłuj się nad nami i przebacz nam nasze grzechy.

Stacja III Na zakręcie

Od pustyni postu i pokus do Góry Kalwarii Jezus przechodzi stromymi drogami tej ziemi. A kiedy dociera do pierwszych zakrętów Kalwarii, nie szuka dogodnych objazdów, ale wspina się na krzyż. Również uczeń Jezusa jest powołany, aby być znakiem nie konformizmu, ale sprzeciwu. Dopiero podążanie za znakiem krzyża doprowadzi nas na drogę wolności dzieci Bożych.

Panie, zmiłuj się nad nami i przebacz nam nasze grzechy.

Stacja IV Z Matką

Maryja, Matka Bolesna, towarzyszy Jezusowi na odległość w jego ciężkiej próbie. Ta, która powiedziała Ojcu swoje „tak”, zastanawia się nad znaczeniem tego, co dzieje się z Jej umiłowanym Synem. Pozostaje wierna nawet tam, gdzie nie ma łatwych odpowiedzi i niesie dar swojej obecności. Ona pozostaje kluczowa w momencie, gdy niemożliwa staje się jakakolwiek inna forma pomocy.

Panie, zmiłuj się nad nami i przebacz nam nasze grzechy.

Stacja V Niespodzianki

Żołnierze, zdając sobie sprawę z trudności, jakie przeżywał Jezus w niesieniu krzyża, poprosili o pomoc przechodnia. Wydaje się jednak, że nic nie dzieje się w życiu przypadkowo. Każde wydarzenie jest po coś, ma jakiś sens. Nie zawsze można go odczytać natychmiastowo, nieraz dopiero po czasie. Szymon okazał się jednak wielkim szczęściarzem, otrzymał wyjątkową misję w towarzystwie samego Zbawiciela.

Panie, zmiłuj się nad nami i przebacz nam nasze grzechy.

Stacja VI Kochająca obecność

Weronika należała do wiernych kobiet, które z daleka podążały za Jezusem. Miała osobistą więź z Jezusem na długo przed tym, zanim zwróciła się do Niego w czasie drogi krzyżowej. Ta relacja pozwala jej zaryzykować karę, aby być kochającą obecnością, gdy On potrzebuje jej współczującej opieki. Gdybyśmy potrafili przekraczać logikę świata, który oferuje coś za coś, liczy na zysk, życie byłoby o wiele bardziej pełne bezinteresownej miłości.

Panie, zmiłuj się nad nami i przebacz nam nasze grzechy.

Stacja VII Drugi upadek

W drugim upadku tradycja rozpoznaje doświadczenie cierpienia psychicznego i emocjonalnego Jezusa. Jednak okazuje On całkowitą ufność w opiekę i plan Ojca, pomimo publicznego upokorzenia i pozornego niepowodzenia ziemskiej misji. Swoim powstaniem Jezus przypomina, iż promień nadziei pojawia się także w sytuacjach, które są na pierwszy rzut oka przytłaczające.

Panie, zmiłuj się nad nami i przebacz nam nasze grzechy.

Stacja VIII Wyciągnięcie ręki

W życiu codziennym ważne są proste gesty, jak bliskość pełna współczucia i czułości. Nawet w obliczu agonii Jezus wyciąga rękę do innych, dostrzega smutek i ból kobiet, które wiernie za Nim podążały. Współczucie to oczy i serca otwarte, które nie pozwalają na izolację i opuszczenie ludzi, których spotykamy na swojej drodze. Jezus wzywa nas do troski o cierpiących i samotnych, zepchniętych na margines i odrzuconych.

Panie, zmiłuj się nad nami i przebacz nam nasze grzechy.

Stacja IX Doświadczenie niemocy

Ten trzeci i ostatni upadek wyraża duchowe cierpienie Jezusa. Pod wieloma względami ten rodzaj cierpienia jest najgorszy. Ma ono swoje korzenie w potrzebie Jezusa, aby odnaleźć sens w pozornej porażce swojej misji i ludzkiej pokusie rozpaczy. I jest bezpośrednio związane z wiarą Jezusa w Boga jako kochającego Ojca.

Panie, zmiłuj się nad nami i przebacz nam nasze grzechy.

Stacja X Poczucie straty

Jezus doświadczył głębokiej degradacji i upokorzenia. Był fizycznie oszpecony, wyśmiewano Jego słabość oraz szydzono z Niego. Jezus obnażony z szat stanowi wezwanie, aby odłożyć na bok szaty bogactwa, luksusu, marnotrawstwa, a przywdziać skromność i prostotę. „Musimy porzucić oznaki władzy, aby utrzymać władzę znaków”.

Panie, zmiłuj się nad nami i przebacz nam nasze grzechy.

Stacja XI W obliczu Obecności

Wisi na krzyżu Pan Stwórca nieba / Płakać za grzechy człowiecze potrzeba. Do krzyża zostały przybite te same ręce, które Jezus kładł na tak wielu chorych i ich uzdrawiał. Do krzyża zostały przybite te same stopy, które wędrowały po drogach ziemi świętej, aby czynić dobro wśród ludzi i próbować dotrzeć do wszystkich. Ale Jezus pozwolił je przebić, aby ich rany pozostały na zawsze znakiem Jego miłości do nas!

Panie, zmiłuj się nad nami i przebacz nam nasze grzechy.

Stacja XII Oddać życie

Krzyż jest znakiem, który jako jedyny prowadzi do „życia w obfitości”. To krzyż nas wyzwala i wskazuje na ostateczne zwycięstwo Dobra. W świecie, w którym siła i moc są często cenione ponad wszelkie inne wartości, krzyż pokazuje nam, że bycie „Panem i Mistrzem” nie polega na władzy, pieniądzach czy posiadaniu. Ostateczny sens krzyża polega na tym, aby nie szukać życia dla siebie, ale oddać swoje życie.

Panie, zmiłuj się nad nami i przebacz nam nasze grzechy.

Stacja XIII Pytania nieobojętne

Ciało Jezusa zdjęto z krzyża. Surowość pustego krzyża pozostaje dla nas wyzwaniem i stawia pytania, na które nie zawsze znajdujemy odpowiedź. Wiemy jednak, że żadne zło ludzkie nie jest większe od miłosierdzia Bożego. Jezus, który ofiarował się za nasze grzechy, zdobył dla nas przebaczenie. To jest wizja, jaką pozostawia nam tajemnica krzyża, która stanowi zaproszenie do osobistych poszukiwań.

Panie, zmiłuj się nad nami i przebacz nam nasze grzechy.

Stacja XIV Prawdziwe świadectwo

Pozostawanie wiernym to prawdziwe wyzwanie w świecie ulotnego sukcesu i ulotnej popularności, pełnym kompromisów i skrótów. Również dziś świadectwo tych, którzy pozostają wierni, jest często oznaką sprzeciwu wobec mody panujących w danym czasie. Wierność a nie puste obietnice. Wierność, która czerpie swoją siłę z miłości, która jest jedynym światłem, które może dodać nam odwagi, aby dalej żyć i pracować.

Panie, zmiłuj się nad nami i przebacz nam nasze grzechy.

***

Na drodze krzyżowej byli obecni różni ludzie. Można było dostrzec ciekawskich, bezinteresownych, ale również szyderców. Wielu ludzi, którzy towarzyszyli Jezusowi, pozostali Mu wierni, ponieważ rozpoznali w Nim obecność Boga, który pozostał wierny zawsze, nawet w obliczu naszej grzeszności i odrzucenia.

Krzyż i nam rzuca dziś wyzwanie, abyśmy zdecydowali, po której stronie chcemy stanąć.

Panie,
Ty, który zaglądasz w tajemne zakamarki
mojej duszy,
który obiecujesz nagrodę
tym, którzy zdadzą się na Twoje miłosierdzie,
wspieraj moje kroki
na drodze do Ciebie.
Wychodzisz mi na spotkanie,
aby wesprzeć mnie w mojej słabości,
abym mógł przed Twoimi oczami wybrać to,
co naprawdę jest warte.
Pragnę tego, Panie, spójrz na mnie.
Pozwól mi zobaczyć, tak jak ty patrzysz. Amen. (W Twojej obecności, paoline.it)