18.06.2010

Skarb, czyli coś najcenniejszego. Nie musi się stać moim światłem. Wystarczy, że stanie się filtrem.

Nie gromadźcie sobie skarbów na ziemi. Nie warto – mówi Jezus. Nic z tego nie zabierzecie ze sobą.

Czy posiadanie dóbr ziemskich jest przeszkodą na drodze do Boga? Samo posiadanie nie, podobnie jak ubóstwo nie stanowi żadnej gwarancji. Uznanie za swój skarb już taką przeszkodą może się stać.

Skarb, czyli coś najcenniejszego. Coś, co posiadam (i chronię) lub nie posiadam (i do tego dążę). Dobra materialne, ale także niematerialne – ludzie, relacje, pozycja, władza…

Nie musi się stać moim światłem. Wystarczy, że stanie się filtrem, przez który światło będzie do mnie docierać. Zmienione. Mniej jasne. Może kolorowe, fascynujące, ale nieprawdziwe.

Jeśli światło we mnie jest ciemnością…

Panie, odsłoń „filtry”, przez które patrzę na Ciebie i świat.