19.03.2012

Nadzieja

Czasem nie potrafimy uwierzyć, że może być inaczej. Nie oczekujemy niczego, bo przecież niczego nie możemy zrobić. Czasem z kolei już wydawało się, że marzenia się spełnią, gdy wszystko wali się w proch. A przecież nie było złe! Dlaczego?

Abraham wbrew nadziei uwierzył nadziei, że stanie się ojcem wielu narodów zgodnie z tym, co było powiedziane: „takie będzie twoje potomstwo”. Uwierzył Bogu, choć po ludzku wydawało się być za późno. I stał się ojcem wielu narodów.

Setki lat później inny mężczyzna stanął przed próbą wiary. Jak uwierzyć w to, co po ludzku niemożliwe? I on również zawierzył Bogu, podejmując to, czego od niego oczekiwano. Pozwolił umrzeć własnej – ludzkiej nadziei, by stać się przybranym ojcem samego Boga. Łaska po wielokroć przerosła nadzieję.

Czasem nie potrafimy uwierzyć, że może być inaczej. Nie oczekujemy niczego, bo przecież niczego nie możemy zrobić. Czasem z kolei już wydawało się, że marzenia się spełnią, gdy wszystko wali się w proch. A przecież nie było złe! Dlaczego?

Tak trudno nie tracić nadziei mimo braku szans. Nawet wtedy, gdy pomóc może już tylko cud. Tak trudno nie buntować się, gdy trzeba zrezygnować ze swoich marzeń i wybrać wolę Boga. Czyż nie mam prawa do szczęścia?

Zawierzyć jak Abraham – jak Józef. Ufać, że Bóg jest wierny i chce dać, nie odbierać. Także wtedy, gdy nic na to nie wskazuje.

Odpowiadam na Słowo

Gdy przyjdzie chwila zachwiania nadziei – wielkiej czy małej – gdy w myślach pojawi się bunt, zwrócę się do Boga: Panie, nie rozumiem Ciebie, ale chcę Ci ufać. Pomóż!

Co mówi Duch...

Niejednokrotnie chrześcijańska wizja rzeczywistości skłoni [jednych] w konkretnych warunkach do określonych rozwiązań. Inni jednak wierni powodowani nie mniejszą uczciwością […] będą mieć w tej sprawie inne zdanie. Jeśli zaś przedstawione z obu stron rozwiązania wielu z łatwością łączyć będzie – nawet wbrew intencji stron – z przesłaniem ewangelicznym, trzeba aby było jasne, że w takich wypadkach nikomu nie wolno zawłaszczać autorytetu Kościoła wyłącznie na rzecz własnego rozwiązania. Zawsze zaś niech starają się w szczerej rozmowie oświecać siebie nawzajem, zachowując wzajemną miłość i troszcząc się przede wszystkim o dobro wspólne. Konstytucja duszpasterska o Kościele w świecie współczesnym, Gaudium et Spes, 43

 

Foto: fragment ikony "Józef, pasterz Baranka", pochodzi z pracowni im. Braci Trapistów z Tibhirine; www.karmel.szczecin.pl/