23.06.2013

Jaki Mesjasz?

Za kogo Go uważam? Za Boga samego. Dlatego idę za Nim. Cóż lepszego mogłabym zrobić?

A wy, za kogo Mnie uważacie? Za Mesjasza Bożego.

Jesteś Pomazańcem Boga. Jesteś wybranym, by przywrócić Królestwo Izraela. Widzimy, co czynisz i wierzymy, że to właśnie Ciebie Bóg wybrał. Dlatego idziemy za Tobą – cóż moglibyśmy zrobić lepszego?

Tak, jestem Nim. Ale zachowajcie to w tajemnicy. Idziecie za mną – mówisz, ale czy wiecie, dokąd? Ja idę, by wiele wycierpieć. Idę, by zostać odrzuconym przez starszych, arcykapłanów i uczonych w Piśmie. Idę, by zostać zabitym. Trzeciego dnia zmartwychwstanę. Takie jest moje królestwo.

Taka będzie też wasza droga. Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia weźmie swój krzyż i niech Mnie naśladuje. Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa.

Za kogo Go uważam? Za Boga samego. Dlatego idę za Nim. Cóż lepszego mogłabym zrobić?

Na co liczę? Na królowanie czy na krzyż?