24.05.2014

Jeśli...

, jeżeli wszystkie moje siły i moce kieruję ku doczesnemu światu i sferze posiadania, to jeszcze nie powstałam z martwych. Jeszcze jestem w grobie. Jeszcze nie żyję.

Takie krótkie słowo, a niesie w sobie tyle treści. Zobowiązuje mnie do udzielenia szczerej odpowiedzi.

Jeśli naprawdę powstałam z martwych z Chrystusem, powinnam szukać tego, co w górze, powinnam szukać woli Ojca.

Jeżeli więc moje myśli i pragnienia skoncentrowane są wyłącznie na tym, co przyziemne, co doczesne, jeżeli wszystkie moje siły i moce kieruję ku doczesnemu światu i sferze posiadania, to jeszcze nie powstałam z martwych. Jeszcze jestem w grobie. Jeszcze nie żyję. Jestem trupem.

Panie, tak wiele we mnie tego, co martwe, co cuchnie, co gnije i rozpada się. Proszę, ożyw mnie. Napełnij moje serce pragnieniem tego, co w górze. Skieruj wszystkie moje zmysły ku Tobie, byś jedynie Ty i Twoja wola były wszystkim, do czego dążę.

 

Czytania mszalne rozważa Elżbieta Krzewińska