12.02.2016

Krzyk cichych

Kolejne sprzeczności? Izajasz zapowiadający Sługę, który „nie da słyszeć krzyku swego na dworze”, nakazuje krzyczeć i nie ustawać.

Kolejne sprzeczności? Izajasz zapowiadający Sługę, który „nie da słyszeć krzyku swego na dworze”, nakazuje krzyczeć i nie ustawać. Jeszcze trudniejsze do zrozumienia, gdy słyszymy o błogosławionych cichych i ludziach pokornego serca. Zatem co z tym krzykiem?

Może niemy, jak kamienie…?

„Dzielić swój chleb z głodnym, do domu wprowadzić biednych tułaczy, nagiego, którego ujrzysz, przyodziać i nie odwrócić się od współziomków.”

Niemy krzyk cichych i pokornego serca. Jak krzyk Jezusa oddającego ducha w ręce Ojca. Krzyk bez zbędnego komentowania zakasujących ręce do roboty. Odpowiedź na wołanie tych, o których powiedziano: „wszystko, cokolwiek uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, Mnieście uczynili”.

Czytania mszalne rozważa ks. Włodzimierz Lewandowski

Post z papieżem Franciszkiem

„Świadectwo chrześcijańskie jest konkretne. Słowa bez przykładu są puste” (25.07.2015)