06.06.2017

Bliżej kogo?

Gdy porównuję moje zaangażowanie w pozyskiwaniu światowych celów i ludzkich sympatii, a okazywaniu Bogu deklarowanej miłości, wypadam dość kiepsko

Oddajcie więc cezarowi to, co należy do cezara, a Bogu to, co należy do Boga Mk 12

Jeśli na kimś bardzo mi zależy, potrafię wiele poświęcić, by zainteresować sobą, by zdobyć zaufanie. Z łatwością z czegoś zrezygnuję, czy nawet wyrzeknę się własnych planów, tylko po to, by osiągnąć swój cel. Moje myśli stale krążą wokół spraw z tym związanych.

Wobec Jezusa wielokrotnie deklarowałam swoje oddanie, zapewniałam o miłości. Jednak, gdy porównam moje zaangażowanie w pozyskiwaniu światowych celów i ludzkich sympatii, a okazywaniu Bogu deklarowanej miłości, wypadam dość kiepsko. Spoglądam na moje codzienne sprawy, na to ile czasu im poświęcam, a ile Jezusowi. O czym tak naprawdę myślę w chwilach, które ponoć ofiarowuję Bogu – podczas modlitwy, czy Mszy świętej. Gdzie wówczas jest moje serce? Którym sprawom jest bliższe? Tym, które „należą do cezara”, czy też tym, które „należą do Boga”?

 

Gabriela Gąsior Być bliżej Ciebie chcę - GGDuo LIVE-VIDEO (Gabi & Wojciech Gąsior)