14.08.2017

Nad życie

Boskim ogniem miłości płonie również serce tych, którzy oddają się Jezusowi bez reszty.

Kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne (J 12,25).

Słowa, słowa, słowa… w gąszczu wypowiadanych słów można się zwyczajnie się zagubić. Chociaż słowa Jezusa nie są ani zwykłe, ani nastawione na chwilowy show. A słowo miłość w Jego ustach brzmi jak coś drogocennego, perła na dnie kielicha goryczy, dla której warto poświęcić życie.

Jezus jest świadkiem wiarygodnym, a jego bezwarunkowa miłość do końca to dowód wiarygodności słów, których wartość przekracza granice doczesności. Boskim ognie miłości płonie również serce tych, którzy oddają się Jezusowi bez reszty. On wypala w nich to, co słabe i grzeszne, by promieniowali mocą Jego miłości.

W testamencie katolickiego polityka, Shabaza Bhatti’ego, zamordowanego z powodu jego wiary w 2011 r. znalazłem wyznanie: „Pragnę, aby moje życie, mój charakter, moje działania mówiły za mnie i by ukazywały, że naśladuję Jezusa Chrystusa. To pragnienie jest we mnie tak silne, że poczułbym się zaszczycony, gdyby Jezus, za ten trud i za tę moją walkę na rzecz pomocy potrzebującym, ubogim, prześladowanym chrześcijanom w moim kraju, zechciał przyjąć ofiarę mojego życia”.

Moc Różańca Świętego Nic, nie musisz mówić nic