• katolik
    24.12.2012 23:42
    Czy wiesz w jakich czasach żyjemy?
    Mt 7:21 "Nie każdy, który Mi mówi: Panie, Panie!, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie."
    http://tradycja-2007.blog.onet.pl/

  • Zygmunt_Stary
    25.12.2012 03:46
    Zygmunt_Stary
    Nie ma Prawdy bez Boga. Nie ma Boga bez Prawdy.
    Ale to Bóg jest Prawdą, nie człowiek...
    Człowiek stający "w imię Boga" musi być z Prawdy, ale skąd on "ten człowiek" ma wiedzieć, że jest z Prawdy?
    Czy pewność tej Prawdy da mu Kościół?
    Czy o pewności Prawdy może decydować jakakolwiek wspólnota?
    Czy o pewności Prawdy ma prawo decydować jakikolwiek ziemski Ojciec?
    Czy wreszcie o tej pewności Prawdy ma prawo decydować jakiekolwiek "natchnienie", pochodzące "w mniemaniu" tego człowieka od Boga?
    Myślę, że żadna z w/w przesłanek nie może decydować sama, ale wszystkie razem TAK!

    Jeżeli trwamy w Kościele i podzielamy pewność tego Kościoła i zmagamy się uczciwie z wątpliwościami, które mają nasi współbracia...
    Jeżeli uczestniczymy w życiu wspólnoty religijnej...
    Jeżeli stanowimy wspólnotę z naszą żoną, dziećmi i rodziną, jeżeli nie przeciwstawiamy relacji do Boga, relacjom rodzinnym, a przeciwnie wiążemy je immanentnym węzłem.
    Jeżeli nasze doświadczenia życiowe nie są rozbieżne z nauką naszego Kościoła.
    Jeżeli wsłuchujemy się w naukę naszego Ojca Świętego, Immama, Rabina, jeżeli rozumiemy o czym mówi i dlaczego mówi...i nie dostrzegamy w jego słowach sprzeczności...
    Jeżeli wreszcie odczuwamy, że w jedności w Kościele i wspólnocie odczuwamy pomoc i błogosławieństwo Chrystusa lub Allaha lub Jahwe i Jemu ponad Wszystko jesteśmy wdzięczni i do Niego należymy, to możemy stawać "w imię Boga", bo z Prawdy jesteśmy...
    Jeżeli jednak chociażby JEDEN element tej układanki nie jest spełniony, to STRZEŻMY się, bo albo nie jesteśmy "z Boga", albo nasz Kościół nie jest "z Boga". Zdecydowanie lepiej byśmy stanęli poza tym Kościołem, z którego się wywodzimy, niż byśmy mieli wówczas występować "w imię Boga"!
    Pan Bóg sam się o nas upomni, nawet jeżeli staniemy się agnostykami.
    Ateizm nie jest tym samym co agnostycyzm, jest GŁUPOTĄ, bo przyjmuje bezzasadnie duży kwantyfikator, na sprawy setek tysięcy nie wyjaśnionych zjawisk, kiedy przyjęcie że choćby jedno z tych zjawisk nie da się wyjaśnić, natychmiast obala ten światopogląd, a przecież chyba KAŻDY uczciwy obserwator rzeczywistości zetknął się ze sprawami, których "po ludzku" nie da się wytłumaczyć...
  • katolik
    25.12.2012 10:23
    Posoborowy Kościół kpi z Pana Boga.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg
« » Marzec 2024
N P W Ś C P S
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6
Pobieranie... Pobieranie...