No a za co ten minus? Każdy, kto był w Bazylice Grobu w Jerozolimie, wie, że po wejściu do tejże zwraca się w prawą stronę, wchodzi po schodkach na pięterko (platforemkę, jak zwał tak zwał), podchodzi do ołtarza, wsuwa rękę w specjalny otwór i dotyka Skały. Ja rozumiem, że mógł być problem z wejściem po schodach, ale przecież to też nie jest niemożliwe...!
Każdy, kto był w Bazylice Grobu w Jerozolimie, wie, że po wejściu do tejże zwraca się w prawą stronę, wchodzi po schodkach na pięterko (platforemkę, jak zwał tak zwał), podchodzi do ołtarza, wsuwa rękę w specjalny otwór i dotyka Skały. Ja rozumiem, że mógł być problem z wejściem po schodach, ale przecież to też nie jest niemożliwe...!