• ewakacha
    29.08.2011 09:56
    Bez przesady, Hitler to nazwisko, Stalin to pseudonim - a nie imiona, to, że jakiś ignorant chciał z tych nazw własnych zrobić imię, nie znaczy, że wszyscy muszą się nazywać Piotr czy Elżbieta. Wówczas nowi święci będą mieli ciągle podobne imiona, co wcale nie jest takie fajne, bo się później trudno ich rozróżnia, a spośród świętych o tym samym imieniu, czci najbardziej świętego najbardziej popularnego, np z wszystkich Franciszków - tego z Asyżu, z Józefów - tego z Nazaretu itd. Zresztą ignorant i z Biblii wydłubie jakiegoś Kajfasza, Kaina czy Piłata. Nie trzeba szukać daleko, z podobnych pobudek dano mi na imię Ewa :) A taki Lucyfer - piękne jest znaczenie jego imienia, ale co z tego? To człowiek nadaje imieniu blasku, nie imię człowiekowi. Na dodatek wiara w szczególną moc imienia jest dla mnie nieco "magiczna", a to, że w Biblii Bóg Ojciec zmienia imię Abramowi, czy Syn Boży - Szymonowi, to nie dowód na to, że w imionach jest moc. To coś w rodzaju nadania takiego "bożego szlachectwa", niektórzy tłumaczą, że to znak zerwania ze starym życiem i rozpoczęcia nowego. To dlatego np. zakonnicy czy papieże, a także zwyczajni wierni w czasie bierzmowania wybierają nowe imiona. Ale nie wyrzekają się starych, te nowe dodają jedynie do tych, które mają. Jest jeszcze symbolika nadania imienia jako podkreślenie własności tego, czemu się to imię nadało (Adam nazywa stworzenie, co znaczy, że Bóg daje mu ziemię na własność, żona przyjmuje nazwisko męża - dawny symbol stawania się jego własnością (nota bene do dziś trwający proceder). Dużo by o tym pisać :)
    • JAWA25
      01.02.2017 18:51
      dodaję Ci plus, choć przykład z Lucyferem trudno rzec czy dobrze dobrany. Był święty o tym imieniu https://pl.wikipedia.org/wiki/Lucyfer_z_Cagliari a Pismo milczy jakoby "zły" tak miał na imię. Poza tym co to znaczy "imię chrześcijańskie" ? Apostołowie mieli imiona ze Starego Przymierza jak Jakub czy Symeon.
  • ewakacha
    29.08.2011 09:57
    Bez przesady, Hitler to nazwisko, Stalin to pseudonim - a nie imiona, to, że jakiś ignorant chciał z tych nazw własnych zrobić imię, nie znaczy, że wszyscy muszą się nazywać Piotr czy Elżbieta. Wówczas nowi święci będą mieli ciągle podobne imiona, co wcale nie jest takie fajne, bo się później trudno ich rozróżnia, a spośród świętych o tym samym imieniu, czci najbardziej świętego najbardziej popularnego, np z wszystkich Franciszków - tego z Asyżu, z Józefów - tego z Nazaretu itd. Zresztą ignorant i z Biblii wydłubie jakiegoś Kajfasza, Kaina czy Piłata. Nie trzeba szukać daleko, z podobnych pobudek dano mi na imię Ewa :) A taki Lucyfer - piękne jest znaczenie jego imienia, ale co z tego? To człowiek nadaje imieniu blasku, nie imię człowiekowi. Na dodatek wiara w szczególną moc imienia jest dla mnie nieco "magiczna", a to, że w Biblii Bóg Ojciec zmienia imię Abramowi, czy Syn Boży - Szymonowi, to nie dowód na to, że w imionach jest moc. To coś w rodzaju nadania takiego "bożego szlachectwa", niektórzy tłumaczą, że to znak zerwania ze starym życiem i rozpoczęcia nowego. To dlatego np. zakonnicy czy papieże, a także zwyczajni wierni w czasie bierzmowania wybierają nowe imiona. Ale nie wyrzekają się starych, te nowe dodają jedynie do tych, które mają. Jest jeszcze symbolika nadania imienia jako podkreślenie własności tego, czemu się to imię nadało (Adam nazywa stworzenie, co znaczy, że Bóg daje mu ziemię na własność, żona przyjmuje nazwisko męża - dawny symbol stawania się jego własnością (nota bene do dziś trwający proceder). Dużo by o tym pisać :)
  • ks. Stanisław
    20.09.2011 08:48
    Ewa! Świetny komentarz. Nic dodać nic ująć.
  • Kobieta
    24.11.2014 12:33
    Tylko, że ludzie potrafią nadać imię Stalin, nie w Polsce, bo tu nadawanie imion obraźliwych jest zakazane. Ale dla przykładu w Polsce istnieje imię Dąb....
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg
« » Marzec 2024
N P W Ś C P S
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6
Pobieranie... Pobieranie...