na święta i uroczystości
Kiedy w Piśmie Świętym pojawia się anioł, jest to znak, że stajemy wobec tajemnicy, która przekracza ludzki rozum.
Jeśli chcemy rozumieć i poznawać miłość, warto odwoływać się wciąż i wracać do boskiego wzroku, jakim jest Trójca Święta.
Żeby rozpoznawać znaki, trzeba wziąć do ręki słowo Boże i z pomocą Ducha Świętego się w nie wsłuchać.
„Żyj i pozwól żyć” stało się synonimem świętego spokoju, który nie ma nic wspólnego ani z pokojem, ani ze świętością.
Wyrywając zdania Pisma Świętego z kontekstu, bądź też dopasowując je dla udowodnienia własnej teorii, wypacza się Słowo samego Boga
Bóg, który ma przyjść, będzie kroczył po nierównościach i zgliszczach. Wszystkie wyrwy i ciemne zaułki dotknie Jego święta moc.
Łatwo wyobrazić sobie jak mogła wyglądać rozmowa Ananiasza z Szawłem gdyby ten nie okazał się posłuszny natchnieniu Ducha Świętego...
Mojżesz, wziąwszy do rąk kamienne tablice, stawił się na spotkanie z Bogiem i wzywał Go: „Jeśli łaskawy jesteś dla mnie (…) przebaczysz winy nasze i grzechy nasze..."
Cóż można dodać więcej do słów Pisma Świętego? Jak jeszcze skomentować takie słowa?
Moc, miłość, trzeźwe myślenie. Tego nam trzeba. Nie strachu, nie kulenia się…