Ogień nie spadł z nieba i nie zniszczył oprawców, choć Bogu samemu urągali. Czy o nich zapomniał?
Nasz świat, a z nim nasze poczucie bezpieczeństwa może się rozsypać w proch. Ale nie trwóżcie się – mówi Jezus. Nie dajcie się zwieść strachowi.
Oto jest władca. Od niego zależy moje życie. Któżby ryzykował nieposłuszeństwo?
Ale... gdzie jest Jego królestwo? Jak wygląda jego panowanie?
Przecież nie kłamię, nie mówię tylko wszystkiego. Przecież to prawda, nie jest moją sprawą, jak zostało zrozumiane to, co powiedziałam...
Paweł z pewnością nie jest ani naiwny, ani ślepy. Nie jest też niepodatny na ból czy gorycz...
Jezusowe "biada" to nie potępienie. To wezwanie do stania się tym, kim Bóg od początku chciał, byś był.
Wskazujecie innym dobrą drogę... Być może faktycznie piękną i dobrą. Rozpoznajecie dobro, dlaczego za nim nie podążacie?
Wasze zasady przykrywają waszą niegodziwość – odpowiada ostro Jezus. Nie rozumiecie Boga, choć studiujecie Pisma.
Tak, tak, słyszymy Cię, oczywiście. Ale potrzebujemy jeszcze znaku, by uwierzyć! Nie możesz przecież oczekiwać, że tak na słowo...
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...