Samo literalne czytanie nie wystarczy. Trzeba jeszcze sięgnąć do tradycji, opisów, by zrozumieć znaczenie tego, co na pierwszy rzut oka wydawałoby się zrozumiałe. O co więc chodzi w ósmym dniu tygodnia?
Przemienienie czyli właściwa perspektywa życia. Takiego zwyczajnego.
Jezus nie chce naszej śmierci. On jest Bogiem życia.
W wielkiej ciemności po śmierci Jezusa rodzi się światło....
Środa Popielcowa. Czyli olej na łysinę. O Bogu przywracającym godność.
To spotkanie może zmienić moje życie. Gdy uznam w Jezusie Mesjasza.
Palmy palmami, ale ten osioł... Czyli początek najpiękniejszego love story jakie kiedykolwiek powstało.
Jezus prosi, abym nie przyjmował bezmyślnie łatwych i szybkich rozwiązań.
Otwarte oczy. Czyli jak uczyć się "wzroku Boga".
Dzień święty święcić. Pierwszy i ósmy dzień tygodnia. W świątyni i w rodzinie.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...