Bliżej nam do obcych i wrogów. Do syna bawiącego się z dala od domu ojca i owcy mającej upodobanie w dziurawych płotach.
Pismo Święte, nazywając nas „współobywatelami świętych” i „domownikami Boga”, pokazuje konkretny kształt naszego życia...
To mnie wzywa Bóg do miłowania bliźniego i do świętości. Bądź świętą, bo i Ja jestem święty – mówi
Tak, ja też błądziłem – pisze święty Paweł.
Małość, ograniczenie, asceza niemal – i to na co dzień, wzorem wielkich świętych i proroków.
Ostrzeżenia płynące z kart Pisma Świętego zdają się mieć jeden wspólny motyw. Akcent położony jest nie na lęk...
Maryja wyśpiewała z głębi duszy hymn uwielbienia i dziękczynienia na cześć Boga, ucząc nas jednocześnie zawierzenia Duchowi Świętemu.
Jezus przyjdzie mi z pomocą. Dzięki Duchowi Świętemu poprowadzi w głąb, w tajemnicę odwiecznej Miłości Trójcy Świętej.
Pan Bóg nieustannie daje znaki, ale człowiek nie zawsze umie je prawidłowo odczytać.
Nie znający czasów i chwil, gdy czekamy na królestwo ziemskie. Mający pewność, gdy oczekujemy na wejście do Miejsca świętego.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...