Środa Popielcowa. Początek Wielkiego Postu. Tu nie chodzi o szaty, pozy czy ceremonie, ale o serce.
Mędrcy pokazują, że cena trudu to sprawa drugorzędna. Najważniejsze, by Bogu złożyć pokłon.
Chrześcijanin wezwany jest, by iść drogą Jezusa. Temu, który Ojcu był posłuszny aż do śmierci.
II niedziela Wielkiego Postu... Wezwanie dosłuchania Boga. Sedno całej historii zbawienia.
Ten dom musi promieniować Bogiem...
Mam rodzinę, bliskich, ważne sprawy na głowie... Porzucić wszystko dla Jezusa? Najczęściej wystarczyłoby, gdyby dla Jezusa, Jego Ewangelii, porzucić nieewangeliczny, choć uświęcony przyzwyczajeniem, sposób patrzenia na świat....
Różne bywają drogi ludzkiego powołania. Dość często jest jednak tak, że Bóg wybiera zanim człowiek zdołał się zasłużyć.
Kto może pokonać zło? Ten kto deklaruje, że się z nim rozprawi? No.... To mogą być deklaracje bez pokrycia.
Jest nie tak jak chcę? To nie znaczy, że jest źle.
XVII niedziela zwykła... Co jest najważniejsze?
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?