Między tym, czego brakuje, a tym, co już mamy. Z „Chrystusem powstaliście z martwych”.
Zapuszczenie korzeni w Chrystusie nie oznacza początku duchowej idylli. Uwicia spokojnego gniazda przy ołtarzach Pana Zastępów.
Włączenie do ludu Bożego ryt udzielania sakramentu chrztu świętego nazywa przyobleczeniem się w Chrystusa.
Upomnienie często nie bywa skuteczne z racji sposobu, w jaki to czynimy. Przy okazji upokarzając, okazując poczucie wyższości...
Chcę zapytać rozpętujących „miseczkową burzę” czy z równą gorliwością zabiegają o to, by w ich wspólnotach udzielano Komunii świętej w sposób wskazany przez sobory
Być błogosławionym wyśmianym czy herosem, wychodzącym obronną ręką z każdej sytuacji?
Coraz częściej dzieci pytają rodziców dlaczego mają w niedzielę iść do Kościoła; bo przecież pomodlić się można wszędzie…
Bywa, siadamy w kącie zakrywając twarz. Chowamy się jak Adam w raju nie rozumiejąc dlaczego postąpiliśmy tak a nie inaczej.
Jak wygląda twarz szczęśliwego człowieka? Z pewnością niczym nie przypomina tych z obrazów czy ze zdjęć w kolorowych magazynach.
Co nam pozostaje? Patrzeć biernie? Zaciskać zęby? Milczeć? Nie! Wejść do Namiotu Spotkania, oddać Mu pokłon i błagać jak Mojżesz.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...