Najpierw jako święci czczeni byli tylko ludzie zamordowani za wiarę i wcale ich kultu nie zatwierdzał papież. Z biegiem wieków procedura się zmieniała. Dziś rzesza świętych jest tak wielka, że trudno ich policzyć.
Rada Episkopatu do Spraw Rodziny wyszła z propozycją, by w Niedzielę Świętej Rodziny we wszystkich parafiach zostały odnowione przyrzeczenia małżeńskie.
By odnaleźć motywy życia i nadziei potrzebujemy nie tyle spojrzenia wstecz, co wzwyż, spojrzenia z miłością na Miłość.
Skroiliśmy szczęście na ludzką, kiepską miarę i tak się w nią zapatrzyliśmy, że przeoczyliśmy coś ważnego i wielkiego. Pragnącego podzielić się z nami swoim szczęściem Boga.
Wszystkich Świętych. O pracy w niebie, umieraniu z tęsknoty i bonusach Pana Boga z ks. Grzegorzem Strzelczykiem rozmawia Aleksandra Pietryga.
Boże Narodzenie to żadne tam reklamowane rodzinne święta (chyba że do grona „swoich” umiemy zaliczyć wszystkich pozbawionych miłości, ślepych na światło, ukochanych przez Boga).
W Litanii do Wszystkich Świętych wymieniamy egzotycznie dziś dla nas brzmiące imiona, ale czy wiemy, kim były postaci, które je nosiły?
Kościół jest Dziewicą Matką wszystkich chrześcijan. W tajemniczej mocy Ducha Świętego poczyna ich i rodzi, ofiarowując ich Bogu, tak aby byli też nazwani synami Bożymi.
Wszystkich Świętych to urealnienie teoretycznej wiary w nasze zbawienie. W ten dzień trzeba przyznać: jest niebo. I jest wielu takich, którzy już je osiągnęli.
Ojciec Święty postanowił zachęcić wszystkich wiernych na całym świecie do odmawiania przez cały październik codziennie Różańca Święty. Chodzi o zjednoczenie się w komunii i pokucie, jako lud Boży, prosząc Matkę Bożą i Świętego Michała Archanioła, aby chronili Kościół od diabła, który zawsze stara się oddzielić nas od Boga i między nami – czytamy w komunikacie Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...