...udzielaj mu obficie Twoich darów, aby osiągnął pełną wolność i posiadł radość życia wiecznego, której pozwalasz mu kosztować na ziemi. Przez naszego Pana...

„Pełna wolność”. Coś niesamowicie przyciągającego mają w sobie te dwa słowa. Kto z nas nie chciałby się taką wolnością cieszyć. Właśnie – cieszyć. A zatem nie ma wolności bez radości. Ten kto jest wolny, nie może być smutny, gdyż to sprzeczności. W tym kontekście spójrzmy na siebie, na swoje twarze, nastroje podczas modlitw, a szczególnie Eucharystii. Czy jesteśmy wolni?... Oj, różnie z tym, chyba to jeszcze droga, którą musimy przebyć. Na całe szczęście wolność i radość są, bardziej niż emocjami, darami od Boga. Nie jest więc jeszcze za późno. Tylko czy wciąż nie ma w nas tej pewności, że wolność i radość możemy sami osiągnąć, wypracować?...