Przygotowanie do... Zmartwychwstania

Piotr Blachowski

publikacja 26.03.2013 23:00

Wielka Środa - uczynkiem

Praktycznie począwszy od przedszkola, stopniowo, nakładane są na nas obowiązki niepozwalające na twórcze nic nie robienie. No i teraz, jakie jest kryterium podziału na te najważniejsze i te, które nie wołają nas do wielkiej próby? Jak odróżnić te, które nakłada na nas życie, od tych, które my sami na siebie nałożyliśmy po to, by mieć możliwość narzekania? Wiadomo, obowiązek nauki, pracy, utrzymania, to obowiązki bezwzględnie konieczne. A jak traktować obowiązki, z którymi nam dobrze? Obowiązki, które nam pomagają w życiu? Obowiązki, które nakładane są na nas przez wiarę, uczucia, istnienie? Kwestia wiary, powołania, wyboru drogi teoretycznie jest nam nieobca i znana od lat. Gdyby nie tęsknota za czymś, czego nie doświadczyliśmy, poprzestalibyśmy na jednotorowości, ale… Uczynkiem? Podstawa.