Cieszmy się z małych rzeczy

Piotr Alabrudziński

publikacja 27.04.2013 17:30

Przyzwyczajenie zabija zachwyt. Jak można podziwiać filiżankę kawy? Można!

Cieszmy się z małych rzeczy Henryk Przondziono /GN

Kolejny dzień. Znowu… Wszystko tak samo, wszystko według schematu. Pobudka, śniadanie, praca, dom… Nuda! Ile można powtarzać? Masz już dosyć takiego życia?

Szara rzeczywistość potrafi dobić. Podobno przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka. Podobno. Dużo bardziej jest jednak jakąś jego śmiercią. Przyzwyczajenie zabija zachwyt. Jak można podziwiać filiżankę kawy? Można!

Słyszysz? Bóg mówi w Apokalipsie: „Oto czynię wszystko nowe”! Tak, mówi to też do Ciebie. W sumie tylko On może to zrobić, bo tylko Jego słowa mają taką moc (jeśli nie wierzysz – spójrz w lustro; kiedyś Bóg powiedział: „Niech się stanie Człowiek” – efekt masz przed swoimi oczami). Chcesz tego doświadczyć? A mówiłeś Mu kiedyś o tym, że nudzi Cię Twoje życie? Że chciałbyś w nim jakiejś zmiany, jakiejś nowości? Może przyszedł na to właściwy moment – teraz!

Ale jeśli myślisz, że wszystko będzie różowo – błąd. Musisz jeszcze wziąć pod uwagę2 założenia. Po pierwsze – najpierw musi zniknąć to, co stare, a przecież jesteś do tego przyzwyczajony, żyjesz w tej „starości”. Jeśli chcesz nowości musisz być gotowy na to, że stracisz grunt pod nogami. A po drugie… Po drugie to, że nowość może przyjść w bardzo małych rzeczach.

Przetrzyj oczy, na pewno je zobaczysz…