Dlaczego Adwent z prorokami?

wiara.pl/xwl

publikacja 29.11.2014 13:55

Czyli jak wprowadzić w rok duszpasterski nie tracąc nic ze specyfiki Adwentu?

Dlaczego Adwent z prorokami? Henryk Przondziono /GN Rzym. Bazylika św. Pawła za murami. Chrystus ze św. Piotrem i św. Pawłem. Poniżej prorocy: Izajasz, Jeremiasz, Ezechiel i Daniel.

Wybierając myśl przewodnią na Adwent z reguły kierujemy się tematem ogólnopolskim roku duszpasterskiego. Ten brzmi: „Nawróćcie się i wierzcie w Ewangelię.” Czyli bardziej niż z Adwentem kojarzy się z Wielkim Postem. Stanęliśmy przed problemem. Jak wprowadzić w rok duszpasterski nie tracąc nic ze specyfiki Adwentu, który też jest wezwaniem do nawrócenia?

Gdy na to pytanie szukaliśmy odpowiedzi pojawiły się dwie inspiracje. Pierwszą była wypowiedź pewnego internauty na Twitterze. „Mówi się o świętym Kościele grzesznych ludzi. A dlaczego nie mówi się o grzesznym Kościele świętego Człowieka. Jezusa.” W tym momencie pojawił się Daniel ze swoją wizją nadchodzącego na obłokach Syna Człowieczego.

Druga inspiracją był wstęp księdza biskupa Grzegorza Rysia do polskiego wydania Dokumentu z Aparecida. Relacjonując swoją rozmowę z papieżem Franciszkiem pisał:

„Papież – słysząc o tym, że przygotowujemy polskie wydanie Dokumentu z Aparecidy – wyraźnie się ożywił; odpowiadał dość długo (ok. 10 minut), układając swą refleksję w dwóch wymiarach: najpierw mówił o treści dokumentu, a potem o sposobie jego powstania.

Z treści wybił na plan pierwszy trzy kwestie:

1)     Dokonując refleksji nad stanem Kościoła w Ameryce Łacińskiej, ojcowie synodu w Aparecidzie zastosowali powszechnie znaną metodę: „Widzieć – Osądzać – Działać”. Szybko jednak zdali sobie sprawę z tego, że „widzieć” nie dla każdego znaczy to samo! Widzenie widzeniu nierówne! Ważne jest pytanie: jakimi oczami patrzysz? Czy uczysz się widzenia rzeczywistości od Jezusa? Czy twoje oczy są oczami ucznia Jezusowego? [dlatego pierwsza duża partia tekstu jest poświęcona zagadnieniu uczniostwa: co to znaczy być uczniem Jezusa?!] Jeśli patrzysz oczami ucznia Jezusa – patrzysz z wiarą! W przeciwnym wypadku – mylisz się już na etapie „widzenia”, i redukujesz wiarę do jakiejś ideologii!

2)     Nie można być uczniem Jezusa, nie będąc jednocześnie misjonarzem. Uczniostwo i zaangażowanie misyjne są jak dwie strony tego samego medalu, jak dwa profile tej samej twarzy, dwa konieczne wymiary tej samej Osoby! Jedno bez drugiego nie istnieje. Ta logika i dyscyplina leży u podstaw (kluczowego!) wezwania z Aparecidy: wezwania do nawrócenia pastoralnego.

3)     Kościół – jak każdy zdrowy Organizm – potrzebuje doświadczenia wzrostu. Ważne jest jednak nie tylko to, czy Kościół rośnie, ale także w jaki sposób rośnie. Kościół wzrasta nie na drodze prozelityzmu, lecz dzięki atrakcyjności świadectwa! Świadectwo pociąga. Skutecznie. Wciąga w Kościół na drodze nawrócenia, nie jedynie sformalizowanej akcesji” (za: nowaewangelizacja.org).

Tym samym znaleźliśmy klucz. Jakimi oczami patrzysz? à uczeń zaangażowany à doświadczenie wzrostu à pociągające świadectwo. Skoro Daniel, to również inni prorocy. Jak on przygotowujący na przyjście Mesjasza. Wybraliśmy Jeremiasza, Ezechiela i Izajasza. Ten ostatni, obecny w pierwszym czytaniu Mszy Pasterskiej, będzie nam również towarzyszył w pierwszych dniach Bożego Narodzenia.

Pozostaje mieć nadzieję, że zaproponowany klucz i wybrane zgodnie z nim teksty biblijne pozwolą naszym czytelnikom głębiej przeżyć tegoroczny Adwent i z jeszcze większą tęsknotą oczekiwać nadejścia Pana. Tego ostatecznego i tego obchodzonego w pamiątce Wcielenia.