XXIX Tydzień Zwykły

Piotr Alabrudziński

publikacja 20.10.2012 18:35

Wszechmogący, wieczny Boże, spraw, aby nasza wola była zawsze Tobie oddana i abyśmy szczerym sercem służyli Twojemu majestatowi. Przez naszego Pana...

Serce i wola. Dwa motory napędzające człowieka, jego działanie i życie. Serce to nie tylko uczucia, to coś więcej. Serce to najpiękniejsze słowo świata, jak mówi jedna ze starych polskich piosenek. Serce to to, co najgłębsze w człowieku, jego piękno i brzydota zarazem. Tak często kojarzy się z tandetną nieomal czerwienią i kształtem właśnie „serduszka”, bezwiednym „I love You”... hipermarket uczuć, wszystko na sprzedaż... a wola? Co za dziwne połączenie – wola i serce? Uczucia i rozum?! Przecież to nie ma żadnego sensu! Czy jednak na pewno? A połączenie – miłość i wierność? Czy to ma jakiś sens? Oddanie i służba – czyli miłość do Boga. Jestem Jemu oddany i służę Mu całym sobą, jak tylko mogę. Ale czy aby dobrze wybrałem czas w tym zdaniu – teraźniejszy? A może raczej – Boże, spraw, abym we wszystkim był Tobie oddany i służył tylko Tobie, tak jak mogę.