Różaniec z Benedyktem XVI

s. Anna Miśkowiec FMM, PDM

publikacja 30.09.2019 20:59

Tajemnice radosne na podstawie Orędzie Benedykta XVI na Światowy Dzień Misyjny 2006 – Miłość duszą misji.

Różaniec z Benedyktem XVI Henryk Przondziono /Foto Gość

Wstęp

„Bóg jest miłością” (1 J 4, 16). Bóg każdego z nas wypełnia swoją miłością, która zarówno dla ewangelizatorów, jak i dla słuchających, staje się „sercem doświadczenia i głoszenia Ewangelii” (1). W duchu odpowiedzialności za otrzymany dar miłości Bożej, podejmijmy tę modlitwę różańcową o dar nowych powołań misyjnych. 

Tajemnice radosne

  1. Zwiastowanie Najświętszej Maryi Panny

„Miłość Boga, która daje życie światu, jest miłością daną nam w Jezusie, Słowie Zbawienia, doskonałej ikonie miłosierdzia Ojca Niebieskiego” (1).

Anioł Gabriel w scenie Zwiastowania zaprosił Maryję do udziału w dziele zbawienia. Maryja ufna w Boże prowadzenie i Bożą miłość zgadza się zostać Matką Zbawiciela. W ten sposób miłość Boża objawi się ludzkości w Jezusie Chrystusie, Synu Bożym, który wróci nas do jedności z Ojcem.

Należy nieustanie przypominać i ogłaszać światu wielkość miłości, jaką Bóg ma ku człowiekowi. Ileż osób nie wie, że Bóg stał się jednym z nas w tajemnicy wcielenia. Panie Jezu, który w Maryi przyjmujesz ludzkie ciało, wezwij na drogę służby kapłańskiej i zakonnej wielu młodych ludzi, którzy z oddaniem jak Maryja, powiedzą Bogu swoje „fiat”.

  1. Nawiedzenie św. Elżbiety

„Każda wspólnota chrześcijańska jest wezwana do poznania Boga, który jest miłością” (2).

Maryja nosząca w sobie nowe życie – Jezusa Chrystusa, wybrała się z pośpiechem w góry do pewnego miasta w pokoleniu Judy, by usłużyć swej krewnej Elżbiecie, która była w stanie błogosławionym. Zaniosła jej swój skarb – Jezusa Chrystusa, miłość wcieloną, którego św. Elżbieta rozpoznała wypowiadając słowa: „a skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie” (Łk 1, 43).

Prawdziwa miłość pragnie się dzielić, chce się dawać, spieszy z pomocą potrzebujących, by innych czynić uczestnikami Bożego szczęścia. Jest  jeszcze wiele wspólnot i rodzin ludzkich, które oczekują na gest nawiedzenia i głoszenia tajemnicy Słowa Wcielonego. Panie Jezu, który znasz najgłębsze tęsknoty ludzkich serc, poślij nowych misjonarzy, aby przez posługę miłości ogłaszali innym, że są kochani przez Boga.    

  1. Narodzenie Pana Jezusa

„Orędzie zbawienia dobrze streszczają słowa ewangelisty Jana: W tym objawiła się miłość Boga ku nam, że zesłał Syna swego Jednorodzonego na świat, abyśmy życie mieli dzięki Niemu (1 J 4, 9)” (1).   

Narodzenie Jezusa Chrystusa przyniosło ziemi radość, pokój i nadzieję zbawienia. Bóg objawił nam najpełniej swą miłość w swoim Synu Jezusie Chrystusie, abyśmy w Nim mieli prawdziwe życie i stali się na nowo dziećmi Bożymi. Nowonarodzone Dziecię porusza niebo i ziemię; aniołowie zwiastują pasterzom Dobrą Nowinę, mędrcy za gwiazdą śpieszą do żłóbka, a możni tego świata trwożą się w obawie o swój tron.

Miłość Wcielona, którą jest Bóg sam i która zamieszkała między nami, daje radość, szczęście i pokój, których świat dać nie może. Ale tyle miejsc na świecie jest zagrożonych wojną, gdzie brakuje pokoju, a ludzie doświadczają lęku i przemocy. Panie Jezu, wyślij zwiastunów Dobrej Nowiny do miejsc i serc ludzkich spragnionych pokoju, miłości i przebaczenia. Niech nigdzie nie zabraknie kapłańskich rąk błogosławiących i rozgrzeszających w Twoje imię. 

  1. Ofiarowanie Pana Jezusa

„Być misjonarzem znaczy kochać Boga całym sobą aż do oddania Jemu, jeśli to jest konieczne, swojego życia. Iluż księży, zakonników, sióstr zakonnych i osób świeckich również w naszych czasach złożyło Mu świadectwo najwyższej miłości przez męczeństwo!” (3).    

Maryja i Józef idą do świątyni jerozolimskiej, by przedstawić swe Dziecię Panu. Na ich spotkanie wychodzi prorok Symeon, któremu Duch Święty objawił, że nie ujrzy śmierci aż zobaczy Mesjasza Pańskiego. Gdy ujrzał Dziecię Jezus wziął je w objęcia i błogosławił Boga. Do Maryi zaś rzekł: „Oto Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu i na znak, któremu sprzeciwiać się będą” (Łk 2, 34). 

Tajemnica ofiarowania jest jednocześnie radosna, bo świat ujrzał swego Zbawiciela, światło na oświecenie pogan i chwałę ludu Izraela. Ale jednocześnie jest zapowiedzią sprzeciwu wielu. Każde powołanie kapłańskie czy zakonne posiada podobny wymiar; jest radość z wybrania do służby Bożej, a także gotowość na sprzeciw tego świata. Panie Jezu, bądź mocą dla wszystkich powołanych. Niech prześladowania Kościoła nie osłabiają ducha Twoich wiernych, ale ich umocnią na drodze powołania i misji.  

  1. Odnalezienie Pana Jezusa w świątyni

„Aby kochać według Boga należy żyć w Nim i Nim: Bóg jest pierwszym « domem » człowieka i ten, który trwa w Nim, płonie płomieniem miłości boskiej, zdolnej « zapalić » świat. Czyż nie jest to misją Kościoła w każdym czasie?” (3).

Rodzice Jezusa chodzili co roku do Jerozolimy. Gdy Jezus miał lat dwanaście również tam podążyli. Po zakończeniu Święta Paschy Jezus został w świątyni, o czym nie wiedzieli Jego rodzice. Dopiero po trzech dniach Maryja i Józef odnaleźli Go w świątyni, gdzie „siedział między nauczycielami, przysłuchiwał im się i zadawał pytania” (Łk 2, 46).

Jezus doskonale wiedział jaki jest cel Jego misji, że musi być w sprawach Ojca. Ale nawet najbliższe Mu osoby nie rozumiały do końca Jego słów i postaw. Bóg jest pierwszym domem człowieka. Każdy z nas jest powołany, by zapalać świat płomieniem Bożej miłości. Panie Jezu, polecamy Ci Twój Kościół, spraw być nie zabrakło ludzi, którzy jak Ty, oddadzą się sprawom Twego Ojca.