Kapłan i Król

Justyna Nowicka

publikacja 21.11.2010 10:50

Świętowanie Chrystusa jak Króla, jest głoszeniem, że wszystkie nasze codzienne ofiary mają sens, bo zostają w Chrystusie ocalone i złożone przed Ojcem, a każde staranie o dobro zostaje włączone w przybliżenie się Królestwa, o które prosimy codziennie w Modlitwie Pańskiej.

Kapłan i Król

Pan z wami.
I z duchem twoim
W górę serca
Wznosimy je do Pana.
Dzięki składajmy Panu Bogu naszemu
Godne to i sprawiedliwe

Zaprawdę, godne to i sprawiedliwe, słuszne i zbawienne, * abyśmy zawsze i wszędzie Tobie składali dziękczynienie, * Panie, Ojcze święty, wszechmogący, wieczny Boże.

Ty namaściłeś olejem wesela Jednorodzonego Syna Twojego, * naszego Pana Jezusa Chrystusa, * na wiekuistego Kapłana i Króla Wszechświata,

Jezus jest imieniem, natomiast Chrystus jest określeniem będącym tłumaczeniem na język grecki hebrajskiego słowa Mesijach (gr. Christos), co dosłownie znaczy: Namaszczony. W czasach starotestamentalnych termin ten odnosił się do królów, później do kapłanów, a w szczególny sposób do Zbawiciela. W czasach apostolskich termin ten stał się imieniem własnym Jezusa z Nazaretu.

Ojciec posyła Syna, jako Mesjasza przez namaszczenie. W tym posłaniu widzimy udział całej Trójcy. Namaścił Ojciec, namaszczany jest Syn, a Duch Święty jest samym Namaszczeniem. Cała działalność Jezusa Chrystusa wypływa z tej pełni. Ojciec posyła Syna w Duchu, jako Kapłana i Króla na wieki. Królestwo Boże nie podlega koncepcji czasowości, bo Chrystus jako Bóg jest poza czasem, jest wiekuistym.

Bycie Kapłanem i bycie Królem, czyli Namaszczonym (Chrystusem) staje się imieniem własnym Jezusa.Dlatego możemy powiedzieć, że świat ma tylko jednego Pana, jest nim Jezus Chrystus. Każde kapłaństwo i każda władza jest uczestnictwem w tym jedynym, Chrystusowym posłannictwie. Więc na podobieństwo Jezusa, każdy z nas, powinien służyć i panować nad stworzeniem tylko po to, by pełnić wolę Ojca, jaką jest budowanie Jego Królestwa.

* aby dopełnił tajemnicy odkupienia rodzaju ludzkiego * ofiarując siebie samego na ołtarzu krzyża, * jako niepokalaną ofiarę pojednania:

Od chwili Wcielenia Syn Boży, wiekuisty Kapłan, chce wypełnić wolę i dzieło Ojca, pragnie dokonać zbawienia. To właśnie spełnienie woli Ojca jest jedynym motywem złożenia siebie jako dobrowolnej ofiary. Chrystus staje się jednocześnie Kapłanem składającym ofiarę i samą Ofiarą, Barankiem Paschalnym. Baranek Boży, który gładzi grzechy świata…

„Jak przez nieposłuszeństwo jednego człowieka wszyscy stali się grzesznikami, tak przez posłuszeństwo Jednego wszyscy staną się sprawiedliwymi” (Rz 5, 19). Ofiara Jezusa jest jedyna, niepowtarzalna, dopełniająca i przekraczająca wszystkie inne ofiary.

Chrystus jest obecny w Kościele, który jest Jego Ciałem. W ten sposób Chrystus zjednoczył nas wszystkich ze Sobą włączając nas do składania odkupieńczej ofiary, ale też do korzystania z jej owoców.

* i aby poddawszy swej władzy wszystkie stworzenia, * przekazał nieskończonemu majestatowi Twojemu * wieczne i powszechne Królestwo:

Całe stworzenie, zjednoczone w Chrystusie, poddane Jego panowaniu, jako wiekuistemu Królowi, powraca we Wniebowstąpieniu do Ojca. To, co przez nieposłuszeństwo syna ludzkiego (Adama) zostało zerwane, zostaje na nowo odrodzone przez posłuszeństwo Syna Bożego (Jezusa). W Nim całe stworzenie powraca do Boga i osiąga transcendentne wypełnienie.

Już teraz mamy uczestnictwo w Królestwie Bożym, bo Kościół już na ziemi jest prawdziwie święty Świętością Boga, choć jest to świętość naznaczona jeszcze grzechem. Dzieje się tak, ponieważ zmartwychwstanie Jezusa nie jest ostatecznym spełnieniem dzieła zbawienia. Świat nie został jeszcze przemieniony. Nadal obecne są w nim cierpienie, grzech, śmierć.

* królestwo prawdy i życia, królestwo świętości i łaski, * królestwo sprawiedliwości, miłości i pokoju.

Królestwo Boże będzie klęską Szatana, dlatego będzie można je określać przymiotami samego Boga, który jest Prawdą, Życiem, Świętością, Łaskawością, Sprawiedliwością, Miłością i Pokojem.

Ale Królestwo Chrystusa nie jest tylko odległą eschatologiczną przyszłością. Jak już powiedzieliśmy Królowania Boga nie określają ramy czasowe, więc nie należy ono ani do przeszłości ani do przyszłości. Myśl ta prowadzi do kształtowania doczesności Kościoła, tak aby stał się on bardziej przejrzystym symbolem i znakiem ostatecznego Królestwa Bożego. Nie sposób wymienić wszystkie etyczne i społeczne konsekwencje wiary w wywyższenie i panowanie Chrystusa. Gdzie usunięte zostaje oszustwo, fałsz, a jednocześnie odsłonięta zostaje cała prawda o Bogu o człowieku – ta najważniejsza i najpiękniejsza, że Bóg kocha grzesznika i nie pozostawia go w śmierci.  Gdzie szczytem królowania jest oddanie życia za innych, uniżenie się w miłości do końca, pochylenie się nad człowiekiem marnym, słabym i grzesznym. I w końcu, gdzie ta odwieczna Prawda i Miłość nie musi się bronić używając przemocy, może być cicha i pokorna.

Świętowanie Chrystusa jak Króla, jest głoszeniem, że wszystkie nasze codzienne ofiary mają sens, bo zostają w Chrystusie ocalone i złożone przed Ojcem, a każde staranie o dobro zostaje włączone w przybliżenie się Królestwa, o które prosimy codziennie w Modlitwie Pańskiej.

* Dlatego z Aniołami i wszystkimi Świętymi * wysławiamy Ciebie, razem z nimi wołając:

Święty, Namaszczony przez Ojca w Duchu, Święty, który pozwalasz sobie założyć koronę hańby, bo tylko Ciebie nie można pozbawić chwały Święty, Pan Bóg Zastępów i wszelkiego stworzenia. *Pełne są niebiosa i ziemia chwały Twojej. * Hosanna na wysokości. * Błogosławiony, który idzie w imię Pańskie. * Hosanna na wysokości.