Serce pełne miłości i miłosierdzia

ks. Dariusz Dąbrowski COr

GN 14/2021 |

publikacja 08.04.2021 00:00

Dwie kobiety spotkała jedna miłość. Ich życie dzieliły prawie trzy stulecia, a miejsca zamieszkania – Paray-le-Monial i Kraków – ponad 1500 km. Połączyło je jedno Serce. Pełne miłości i miłosierdzia Serce Jezusa.

W kościele jezuitów w Poznaniu w ołtarzu głównym umieszczono w 1963 r. obraz Najświętszego Serca Pana Jezusa autorstwa prof. Adolfa Kazimierza Hyły. poznan-jezuici.pl W kościele jezuitów w Poznaniu w ołtarzu głównym umieszczono w 1963 r. obraz Najświętszego Serca Pana Jezusa autorstwa prof. Adolfa Kazimierza Hyły.

Dzisiaj trudno sobie wyobrazić katolicki świat bez przesłania płynącego z sanktuarium Sacré-Coeur na wzgórzu Montmartre w Paryżu i sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach. Gdzie bije wspólne źródło tych dwóch miejsc wyznaczających obecną drogę duchową Kościoła? Na krzyżu, gdzie „jeden z żołnierzy włócznią przebił Mu bok i natychmiast wypłynęła krew i woda” (J 19,34) i wszyscy patrzyli „na Tego, którego przebili” (J 19,37). Przebite Serce Jezusa to ciągle bijące źródło „i tam wzięły początek sakramenty Kościoła” (z prefacji).

Jezus, Małgorzata i Faustyna

W starożytności chrześcijańskiej raczej nie zwracano się bezpośrednio do Serca Chrystusa. Przejawy kultu Najświętszego Serca Pana Jezusa stają się bardziej wyraźne w życiu mistycznym Kościoła dopiero w średniowieczu, a jego rozwój następuje w XVII w. we Francji. Wielki wpływ na teologiczne uzasadnienie tego kultu miał św. Jan Eudes (zm. 1680), francuski oratorianin, ale jego prawdziwy rozkwit nastąpił po objawieniach francuskiej zakonnicy św. Małgorzaty Marii Alacoque (1647–1690).

Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.