Odnowić się i oczekiwać

Jadwiga Nocoń

publikacja 11.12.2010 16:00

Inna jest radość świata, a inna radość Boża.

Odnowić się i oczekiwać Henryk Przondzio/Agencja GN Czy sumienie daje nam świadectwo, że możemy się weselić, czy też podpowiada by wziąć się do pracy?

Prawdopodobnie Bóg nie zażąda od nas zrzeczenia się dobrej sławy, nie oczekuje opuszczenia rodziny, porzucenia pracy i przyjaciół by za nim podążać. Przeciwnie spodziewa się, że podążając za nim będziemy się doskonalić i odpowiednio kształtować swoje życie i otoczenie. Często upomina się o naszą złość, mściwość, urazy, nierozwagę, zranioną miłość własną, niechęć, pogardę. Chociaż walka z tymi przywarami nie zawsze wymaga heroizmu, bywa dla nas wielkim trudem. Nie zawsze łatwo przychodzi nam okazywanie dobroci i wspaniałomyślności nieprzyjaciołom oraz wspieranie potrzebujących. Musimy nauczyć się zatrzymywać wszędzie tam, gdzie jest trud, smutek, krzywda. Widzieć Boga w cierpieniu, trudzie pracy nad sobą, ale wierzyć że i radość jest Boża. Nie zaciskać oczu i ust, aby serce zostało otwarte. Powtarzać „Ufam Tobie” i wiedzieć czy ufam, czy tylko pragnę zaufać i nie potrafię.

Inna jest radość świata, a inna radość Boża. Zachęca nas świat, byśmy się cieszyli z dostatków, zaszczytów i sławy. Radość nasza powinna wypływać z przeświadczenia, że choć w niewielkim stopniu przygotowaliśmy się na przyjście Boga oraz ze świadomości, że spotkanie już blisko. Dostrzegamy w sobie dwoistą naturę. Pragniemy tego co dobre
i szlachetne, a jednocześnie ulegamy złu. Głosem przypominającym nasze obowiązki i sędzią wyrokującym o prawości naszego postępowania jest nasze sumienie. Czy sumienie daje nam świadectwo, że możemy się weselić, czy też podpowiada by wziąć się do pracy?

Co sami powiemy o sobie? Kim jesteśmy? Na pewno lepsi od innych i bardziej użyteczni? Bardziej cierpiący? Na co kładziemy nacisk w życiu i dlaczego oddalamy się od Boga przez brak gorliwości, lenistwo i chciwość? Jaką wartość ma dla nas post, pokuta, modlitwa?

Zacznijmy każdą z naszych czynności wykonywać w sposób najdoskonalszy i w odpowiednim porządku. Chcąc zasłużyć na miłość Ojca musimy swoje życie ukształtować na wzór Syna. Korzystając z czasu Adwentowego zastanówmy się co i jak czynić, by owocnie pracować nad swoim odnowieniem i oczekiwać Pana.