Pamiętam, że jakiś czas temu media dość powszechnie donosiły i lamentowały nad tym, że Kościół w Polsce nie ma twarzy, że brak w nim lidera z wyraźnym głosem i zdaniem. A dziś? Dziś patrzę na powyższą kolektę i tak sobie myślę... czy twarzą Kościoła w Polsce jest Jezus Chrystus? Rozliczne podziały na zwolenników radia, gazety, na tych z północnej i południowej części kraju, na otwartych i zamkniętych. A nieomal każdy uważa siebie za najprawdziwszego katolika, zapominając z reguły, że katolicki znaczy powszechny. Nie, nie chcę wykorzystywać tego komentarza do „dowalenia komuś”. Chcę jedynie przypomnieć słowa zmarłego abp Józefa Życińskiego, żebyśmy przestali się kłócić o to, kto jest lepszym katolikiem. Zamiast tego może warto spojrzeć w lustro. Właśnie taką twarz ma Kościół w Polsce dla ludzi z mojego otoczenia. Czy jest to twarz Jezusa Chrystusa? Czy Kościół, który buduję sobą jest Jego Kościołem?....