Boże znaki

Ks. Leszek Smoliński

publikacja 15.12.2023 00:00

Ludzie zamykają oczy i wolą nie widzieć czegoś, co wymaga od nich uważności, wysiłku, podjęcia pracy nad zmianą swojego życia.

Boże znaki Henryk Przondziono /Foto Gość

O, gdybyś zważał na me przykazania… (Iz 48,18).

Na drogach naszej codzienności potrzebujemy widocznych znaków, które pozwalają bezpiecznie poruszać się w obranym wcześniej kierunku. Niektóre z nich budzą zdziwienie, do niektórych przyzwyczajamy się w ten sposób, że po jakimś czasie nie robią już na nas wrażenia.

Słowo Boże uwrażliwia nas na to, abyśmy na drodze adwentowej do Betlejem nie lekceważyli Bożych znaków, które są niezmienne od wieków. A mimo to w odbiorze ludzkim stają się coraz mniej czytelne. Powód? Ludzie zamykają oczy i wolą nie widzieć czegoś, co wymaga od nich uważności, wysiłku, podjęcia pracy nad zmianą konkretnych obszarów swojego życia.

Może jednak warto przetrzeć oczy i jeszcze raz odświeżyć w swoim sercu przymierze chrzcielne z Bogiem. I przyjąć orędzie Jezusa, który w swoim życiu wypełnił Boże przykazania, ale również tego samego uczy nas. W ten sposób uwielbimy Boga i zobaczymy, na ile orędzie pokoju i sprawiedliwości jest obecne w naszym życiu.

Myśl Benedykta XVI – encyklika Spe salvi

Bóg jest sprawiedliwością i zapewnia sprawiedliwość. To jest nam pociechą i nadzieją. Jednak w Jego sprawiedliwości zawiera się również łaska (nr 44).

Siewcy Lednicy - Słuchaj Izraelu
Lednica2000