Święty Szczepanie, pierwszy męczenniku, nasz niebiański patronie, przyjmij naszą pokorną, żarliwą modlitwę.

Ty całe życie poświęciłeś wielkodusznej służbie ubogim, chorym i cierpiącym, uproś nam serca wrażliwe na płonące od naszych braci wołanie o pomoc.

Nieustraszony orędowniku Ewangelii, umacniaj nasza wiarę i nie pozwól by ktokolwiek zgasił jej żywy płomień.

A jeśli po drodze dopadnie nas zmęczenie, obudź w nas na nowo zapał w nas ogień miłości i napełnij nas zapachem nadziei.

Nasz Obrońco, Ty przez swoje czyny i męczeństwo byłeś pierwszym i najwspanialszym świadkiem Chrystusa, wlej w nasze dusze choć odrobinę swego ducha ofiary i czystej miłości, byśmy pamiętali, że "więcej jest szczęścia w dawaniu, aniżeli w braniu".

Na koniec modlimy się do Ciebie, byś uprosił błogosławieństwo dla naszej pracy apostolskiej i opatrznościowych inicjatyw, podejmowanych dla dobra ubogich i cierpiących, byśmy mogli kiedyś, razem z Tobą, kontemplować niebo otwarte i Syna Bożego, stojącego po prawicy Ojca. Amen.

(tłum. xwl)