24.09.2011

Kto pyta nie błądzi

Wszyscy podziwiali Jego czyny. Może oczekiwali, że wkrótce zobaczą jeszcze więcej? A Jezus mówi do swoich uczniów: „Weźcie wy sobie dobrze do serca te właśnie słowa: Syn Człowieczy będzie wydany w ręce ludzi”.

Wszyscy podziwiali Jego czyny. Może oczekiwali, że wkrótce zobaczą jeszcze więcej? A Jezus mówi do swoich uczniów: „Weźcie wy sobie dobrze do serca te właśnie słowa: Syn Człowieczy będzie wydany w ręce ludzi”. Zimny prysznic na nadmierne oczekiwania? Nie. Nie rozumieli. A bali się Go pytać.

Wolałbym unikać ich błędu. Bo chyba nie ma nic gorszego, niż się łudzić. Dlatego, kiedy nie rozumiem, muszę pytać. Czasem nie otrzymam odpowiedzi. Kiedy indziej nie od razu zrozumiem. Pewnie zdarzy się i tak, że ta odpowiedź rozszerzając horyzonty powywraca do góry nogami mój uporządkowany świat. Ale tak jest lepiej. Przynajmniej nie będę potem mówił, jak idący do Emaus uczniowie: „a ja się spodziewałem”.