30.12.2011

Najważniejsze są priorytety

"Obleczcie się w serdeczne miłosierdzie, dobroć, pokorę, cichość, cierpliwość, znosząc jedni drugich i wybaczając sobie nawzajem"

„Jako wybrańcy Boży, święci i umiłowani, obleczcie się w serdeczne miłosierdzie, dobroć, pokorę, cichość, cierpliwość, znosząc jedni drugich i wybaczając sobie nawzajem, jeśliby miał ktoś zarzut przeciw drugiemu: jak Pan wybaczył wam, tak i wy. Na to zaś wszystko przyobleczcie miłość, która jest więzią doskonałości. A sercami waszymi niech rządzi pokój Chrystusowy, do którego też zostaliście wezwani, w jednym Ciele. I bądźcie wdzięczni”. Tak pisze św. Paweł. A dopiero potem: „żony, bądźcie poddane mężom”, skontrowane równoczesnym wezwaniem „mężowie miłujcie żony”.

Bywa, że kobietom ciąży myśl o posłuszeństwie mężowi. Bo to coś znaczenie bardziej konkretnego niż miłość, do której Paweł wzywał mężczyzn. Bywa że i mężczyźni domagają się posłuszeństwa zapominając, że miłość to nie puste słowa. Ale przecież wskazania o posłuszeństwie i miłości nie są jedynymi, które regulują odniesienia w małżeństwie i rodzinie. Przecież musi jeszcze być „serdeczne miłosierdzie, dobroć, pokora, cichość, cierpliwość” i wybaczenie.

Nie tylko zresztą w rodzinie. W szkole, w pracy – też. I koniecznie w życiu publicznym. My chrześcijanie musimy różnić się od tych, którzy nie znają lub nie chcą znać Boga.