26.01.2012

Iść przed Jezusem

Dobrze jest mieć w swoim duchowym życiu kogoś, kto poprzedza nadejście Jezusa. Często są to rodzice, czasem kapłan lub katecheta. Zdarza się, że takim „poprzednikiem” będzie słowo pisane...

Jezus dzisiaj wysyła 72 uczniów, by przed Nim szli wszędzie tam, gdzie i On zamierzał iść. Zanim On przyszedł do danej miejscowości, najpierw byli tam Jego uczniowie i głosili ludziom Jego nadejście. Tak samo Apostoł Paweł, pisząc z miłością do swojego ucznia, Tymoteusza, pokazuje, jak wiarę Tymoteusza poprzedziła najpierw wiara jego matki i babki.

Dobrze jest mieć w swoim duchowym życiu kogoś, kto poprzedza nadejście Jezusa. Często są to rodzice, czasem kapłan lub katecheta. Zdarza się, że takim „poprzednikiem” będzie słowo pisane, zawarte np. w książce „O naśladowaniu Chrystusa” Tomasza a'Kempis. Poznać można takich ludzi po duchu „mocy i miłości, i trzeźwego myślenia.”

To także wyzwanie dla mnie, bym i ja „poprzedzała” Jezusa w domu, w pracy, wśród znajomych i obcych. Także i mnie Bóg posłał, w sakramencie bierzmowania dając swego Ducha. Czy śpiewam Panu, sławię Jego Imię i każdego dnia głoszę Jego zbawienie? Czy może rozgłaszam swoje krzywdy, zranienia, słabości i grzechy innych? Może zamiast na Jezusie, skupiam się na sobie?

 

Czytania mszalne rozważa Elżbieta Krzewińska


frgiovanni Wspólnota Miłości Ukrzyżowanej - Dotyk ognia.