28.02.2012

Stanąć w milczeniu

Czasem nie potrzeba słów, by się modlić, wystarczy stanąć w milczeniu i trwać w obecności miłującej mnie Miłości. Wystarczy oddać Mu to, co mnie przerasta

Spójrzcie na Niego, a rozpromienicie się radością, oblicza wasze nie zapłoną wstydem Ps 34, 6

Czy moja twarz, moje serce jaśnieje, gdy staję przed Panem na modlitwie? Czy wierzę, że Pan mnie wysłuchuje? Jak podchodzę do codziennej modlitwy? Czym tak naprawdę jest ona dla mnie? Ma być spotkaniem dwóch serc, kochających serc. Serce Boga jest pełne miłości wobec mnie, a moje?

Jezus, gdy się modlił, wędrował na miejsca pustynne, szukał ciszy, by stanąć ze swym Ojcem sam na sam. W dzisiejszych słowach przestrzega mnie przed zbytnią gadatliwością, czczą paplaniną na modlitwie, przed odklepywaniem pacierza. Uczy modlitwy Pańskiej, w której zawarte są najważniejsze sprawy: tęsknota za Bogiem, zgoda na Jego wolę, prośba o chleb powszedni i umiejętność walki z pokusą, a także prośba o dar wybaczania bliźnim, nawet wrogom . Jezus komentując tę modlitwę powraca raz jeszcze do sprawy wybaczania. Dlaczego jest ono tak ważne? Bo nieszczerą i kłamliwą jest modlitwa, gdy przekonuję Boga o swojej miłości, a mam w nienawiści bliźnich i nie próbuję im wybaczać. Jeśli oczekuję od Boga przebaczenia i ufam, że otrzymam je, gdy Go o nie poproszę, to i ja muszę się tego uczyć wobec swoich winowajców.

Czasem nie potrzeba słów, by się modlić, wystarczy stanąć w milczeniu i trwać w obecności miłującej mnie Miłości. Wystarczy oddać to, co mnie przerasta – moją nieporadną modlitwę, nieumiejętność wybaczenia, bunt wobec woli Bożej. Sama temu nie podołam, dlatego mogę to oddać Jemu.

 

Odpowiadam na słowo:

Znajdę chwilę czasu, by uświadomić sobie obecność Boga, by trwać przy Nim w milczeniu, zawierzając Mu wszystkie trudności dnia dzisiejszego.

Co mówi Duch...

Wszyscy wierni, wyposażeni w tyle tak wielkich środków zbawienia, we wszystkich sytuacjach życiowych i w każdym stanie, powołani są przez Pana, każdy na właściwiej drodze, do doskonałej świętości, jak i sam Ojciec jest doskonały. Święty Lud Boży uczestniczy także w prorockiej funkcji Chrystusa, szerząc o Nim żywe świadectwo przede wszystkim życiem wiary i miłości i składając Bogu ofiarę chwały, owoc warg, które wyznają Jego imię. (Konstytucja Dogmatyczna o Kościele Lumen Gentium, 11-12)

 

Czytania mszalne rozważa Aleksandra Kozak


DagmaraJDG Nic nie musisz mówić