04.07.2012

Za ile?

Bycie z Bogiem ma swoją cenę. Dobro ma swoja cenę. A my wolelibyśmy jej nie płacić.

Mieszkańcy kraju Gadareńczyków stracili stado świń.  Coś, co do nich należało, zostało poświęcone, by ocalić innych: wyrzucone przez Jezusa złe duchy weszły w trzodę, a ta „zginęła w falach”. Tak więc całe miasto wyszło Bogu naprzeciw – prosząc, by odszedł precz. Czy ten obrazek nam czegoś nie przypomina? Bycie z Bogiem ma swoją cenę. Dobro ma swoja cenę. A my wolelibyśmy jej nie płacić.

Czy można szukać zła? Chcieć zło przy sobie zatrzymać? Zabiegać o nie?

Czy można unikać dobra? O dobro nie zadbać? Czy można je porzucić?

Można. Na nasze nieszczęście – można.

 

Czytania mszalne rozważa Katarzyna Solecka