27.02.2014

Wyzwanie: zobaczyć

Czy potrafię być – jak On – wdzięczna? Jak On widzieć najmniejsze dobro? Ile razy nawet nie widzę czyjejś śmierci – przeze mnie?

Kto wam poda kubek wody do picia, dlatego że należycie do Chrystusa, zaprawdę powiadam wam, nie utraci swojej nagrody. Ale kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą, temu byłoby lepiej uwiązać kamień młyński u szyi i wrzucić go w morze.

Bóg, który zauważa najmniejsze dobro. Nawet tak naturalne, tak codzienne, tak niewymagające, jak podanie komuś kubka wody. Myślę: czy potrafię być – jak On – wdzięczna? Jak On widzieć najmniejsze dobro?

Bóg zatroskany o małych. O nieważnych. O niezauważanych. O słabych. Kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych…

Przez zaniechanie, przez odwrócenie głowy, przez zabijające słowo. Przez brak praktycznej miłości, który innym odbiera wiarę, nadzieję i miłość. Ile razy tego po prostu nie widzę? Nie widzę czyjejś śmierci – przeze mnie?

Wyzwanie: zobaczyć.