04.03.2015

Mądrość

Nie przychodzi do człowieka na kolanach, nie łasi się jak pies, nie reklamuje się w telewizji po promocyjnych cenach. Ma tylko jedną cenę. Jest bezcenna.

Podsuwane od najmłodszych lat książki. Najpierw kolorowe, później bajki, wreszcie beletrystyka i poważne tytuły. By dziecko, by człowiek był mądry. Ile trzeba czasu by odkryć, że mądrość jest czymś więcej niż suma przeczytanych książek?

Rewolucja technologiczna zamieniła książki na komputery, tablety, smartfony. Wiedzieć więcej, być zorientowanym, mieć ułatwiony kontakt z ludźmi, dostęp do informacji pojmowany jako prawo człowieka. By człowiek choć odrobinę zmądrzał. Kiedy uświadomi sobie, że mądrość nie jest sumą dostępnych informacji?

Zatem czym jest sławiona i pożądana mądrość? Bardziej niż wiedzą jest sztuką. Mądry to artysta na scenie życia podejmujący właściwe wybory. Potrafiący dzięki długim poszukiwaniom odróżnić perłę od falsyfikatu, złoto od szlagmetalu, dzieło artysty od jego kopii, prawdę od kłamstwa, dobro od zła, głos Boga od głosu świata. I wybrać skarb.

Mądry to artysta, ale i żołnierz. Bo mądrość nie przychodzi do człowieka na kolanach, nie łasi się jak pies, nie reklamuje się w telewizji po promocyjnych cenach. Ma tylko jedną cenę. Jest bezcenna. A jeśli już zna jakąś cenę jest nią cena walki.

Kazimierzu wspinający się na ołtarz, by zapukać do bram mądrości, walczący o czystość serca i szlachetny umysł na królewskim dworze, bądź naszym przewodnikiem.

Rachunek sumienia

  • Podejmując decyzje kieruję się oświeconym Bożym Słowem sumieniem czy nie zawsze zakorzenioną w wierze opinią środowiska?
  • Kto jest moim autorytetem?
  • Co cenię sobie bardziej: życiową mądrość czy życiowe cwaniactwo?

Czytania mszalne rozważa ks. Włodzimierz Lewandowski

 

Rozważaj i słuchaj

Sławomir Opaliński Muzyka na Post (15)