03.03.2019

W swoim oku?

Zanim zechcę kogoś upomnieć, powinnam rozpoznać w sobie, dlaczego to robię?

Usuń najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka brata swego. Łk 6

Jezus wielokrotnie wygarniał innym grzechy, złe postępowanie.  Wskazywał też, by upominać, gdy ktoś niewłaściwie postępuje. I w dzisiejszych słowach nie piętnuje tej postawy, a raczej hipokryzję tych, którzy napominając drugich, uważają się za lepszych od nich. Chcą oczyścić siebie we własnych oczach, dlatego skupiają się na ich niedoskonałościach. Wyolbrzymiając wady, próbują umniejszać ich dobro.

Każde obgadywanie, niesprawiedliwa ocena czyjegoś postępowania przy jednoczesnym umniejszaniu własnych win jest doszukiwaniem się drzazgi w jego oku. I nawet jeśli zło drugiego człowieka jest wielkie, to gdy zwracam mu uwagę z poczuciem wyższości, a nie z troski o to, by pomóc mu stać się lepszym, nie odniesie to skutku.  Zanim zechcę kogoś upomnieć, powinnam rozpoznać w sobie, dlaczego to robię? Czym się kieruję? Dobrem tej osoby, czy też chęcią polepszenia własnego wizerunku w swoich oczach?

 

kerovan14 OCZYSZCZENIE - Habari Njema