14.07.2021

Też wysławiam Boga

Za co? Ano za to, za co wychwalał go Jego Syn, Jezus Chrystus.

Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie.

Ileż to mądrości powypisywali ludzie w różnych artykułach i książkach? Ile ich padło z różnorakich ambon i na różnorakich forach? Głowa za mała, by to wszystko mogło się w niej zmieścić. Na szczęście Ewangelia jest prosta. Nie wymaga dokonywania żadnych myślowych wygibasów. Wręcz przeciwnie. Wymaga tylko mówienia Bogu „tak”. Nawet gdy rozum się burzy.

Dlatego razem z Chrystusem dziękuję Ojcu.  Nie martwię się, ze umysł zmęczony szukaniem. Wiem przecież, że wystarczy to moje powtarzane Bogu od lat „tak”. Chce tu i teraz żyć tak, jak Ty Jezu żyłbyś na moim miejscu.  Trochę tak, jak Ty żyłeś w Nazarecie, zanim po chrzcie w Jordanie rozpocząłeś swoją wielką działalność. Takie życie też ma wartość....