Te słowa o zwyciężaniu zła dobrem są ciągle aktualne. Walka o prawdę w naszym życiu ciągle trwa...wyobraźcie sobie drodzy czytelnicy, że dzisiaj gdy zapragniecie postawić krzyż w miejscu publicznym, tam gdzie będzie potrzebne zezwolenie to nie wolno Wam będzie użyć słowa krzyż...gdyś na krzyż pozwolenie nie dostaniecie..Takie są przepisy unijne, musicie okłamać i napisać pozwolenie na maszt...wówczas je dostaniecie...To nie koniec absurdu i tragiczności sytuacji...rodzice w pracy nie dostaną pieniędzy na wczaso-rekolekcje organizowane przez parafie dla dzieci, trzeba okłamać, że to obóz, kolonie, nie może być słowa rekolekcje...tak wiem to jest chore...ale prawdziwe...a będzie jeszcze gorzej więc walka o prawdę ciągle trwa i walczyć musimy wszyscy bo inaczej przymuszą nas do kłamstwa...Boże coś Polskę! "Nie rzucim, Chryste, świątyń Twych, nie damy pogrześć wiary! Próżne zakusy duchów złych i próżne ich zamiary. Bronić będziemy Twoich dróg. - Tak nam dopomóż Bóg!
Ze wszystkich świątyń, chat i pól, popłynie hymn wspaniały: Niech żyje Jezus Chrystus - Król - w koronie wiecznej chwały. Niech żyje Maria, zagrzmi róg. - Tak nam dopomóż Bóg!
Sztandarem naszym będzie Krzyż, co ojców wiódł do chwały, i nas powiedzie także wzwyż, gdzie buja Orzeł Biały. Zwyciężym znój i stromość dróg. - Tak nam dopomóż Bóg!
Oto ślubujem z ręką wzwyż, synowie Polski, córy, świadkiem nam Zbawca, Jego Krzyż, Królowa z Jasnej Góry. Ojczyźnie święty spłacim dług. - Tak nam dopomóż Bóg!
Młodzieży, nową Polskę twórz, szczęśliwą, Bogu miłą, gdy z nami Bóg, przeciw nam któż? - On jest największą siłą. Nie spoczniem wpierw, aż pierzchnie wróg. - Tak nam dopomóż Bóg!"
"Nie rzucim, Chryste, świątyń Twych,
nie damy pogrześć wiary!
Próżne zakusy duchów złych
i próżne ich zamiary.
Bronić będziemy Twoich dróg.
- Tak nam dopomóż Bóg!
Ze wszystkich świątyń, chat i pól,
popłynie hymn wspaniały:
Niech żyje Jezus Chrystus -
Król - w koronie wiecznej chwały.
Niech żyje Maria, zagrzmi róg.
- Tak nam dopomóż Bóg!
Sztandarem naszym będzie Krzyż,
co ojców wiódł do chwały,
i nas powiedzie także wzwyż,
gdzie buja Orzeł Biały.
Zwyciężym znój i stromość dróg.
- Tak nam dopomóż Bóg!
Oto ślubujem z ręką wzwyż,
synowie Polski, córy,
świadkiem nam Zbawca, Jego Krzyż,
Królowa z Jasnej Góry.
Ojczyźnie święty spłacim dług.
- Tak nam dopomóż Bóg!
Młodzieży, nową Polskę twórz,
szczęśliwą, Bogu miłą,
gdy z nami Bóg, przeciw nam któż? -
On jest największą siłą.
Nie spoczniem wpierw, aż pierzchnie wróg.
- Tak nam dopomóż Bóg!"