• Marcin
    08.04.2012 23:50
    Przepraszam za głupie pytanie, ale jak Pani te msze święte zamawia? W jakimś jednym kościele? Czemu mówi Pani o "wysyłaniu" pieniędzy? Czy może Pani zdradzić więcej co u babci w folderze było napisane? :) Jasne, że msza święta to msza święta, niezależnie gdzie i z jaką intencją, ale tak od strony praktycznej mnie zastanawia: jak można zamawiać intencje tak często? Bo u mnie też by się trochę intencji znalazło, może bym spróbował... :)
    • M.
      15.04.2012 00:31
      Pani Sylwia zamawia msze święte wieczyste u werbistów w Laskowicach:
      http://www.werbisci-laskowice.org/FORMULARZE/wieczyste.htm
      ale można też np. w Pieniężnie:
      http://www.seminarium.org.pl/?page_id=7

      Wiem, bo dostałam taki prezent od Pani Sylwii :)
  • dakina
    17.04.2012 11:14
    to msze wieczyste, zamawiam je u Księży Werbistów w Pieniężnie.Ofiara jest dowolna.Wszystkie informacje znajdują sie na ich stronie.Pzdr!
  • Pawel
    17.04.2012 22:21
    Mam takie pytanie - pewnie Pani się lepiej zna :) czasem jak chce się za kogoś pomodlić to piszę na małej kartce modlitwę i trzymam w kieszonce w koszuli lub w portfelu. W ciągu dnia wspominam tą osobę. Czy taka forma modlitwy też jest dobra i owocna?
    • M.
      19.04.2012 00:03
      Każda modlitwa jest owocna i dobra (jeśli tylko modlisz się o dobre rzeczy dla kogoś lub siebie). Już samo to, ze myślami biegniesz do Boga jest dobre.
    • Magda
      19.04.2012 23:58
      Świetny pomysł, ja pomyślałam dokładnie o tym samym. Jednak wdrożyłam w życie coś innego, napisałam na małej karteczce św patronów osób za których chcę się modlić (głównie za znajomych) i za ich wstawiennictwem proszę o łaski dla nich.
  • Grzegorz
    26.04.2012 11:15
    Pani Sylwia zamówiła i za mnie Msze Święte. Bardzo piękny prezent. W tym roku zdaję maturę a potem chcę wstąpić do zgromadzenia pasjonistów. Z nieba spadła mi Pani :) Dziękuję z całego serca Pani Sylwio ! :)
  • kratka
    19.06.2012 02:02
    Ale pięknie jest w Waszym życiu :-)
  • Malarz balkonu
    20.07.2012 15:38
    Pani Sylwio, napiszę krótko: wielki szacunek dla Pani...dzięki Pani miałem okazję doświadczyć w 1989/90 roku jak ciężka jest praca w krakowskiej klinice...:) Czy będzie mi dane nauczyć się jeszcze czegoś... może pokory?
    Pozdrawiam...:)
    "Malarz balkonu"
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg
« » Marzec 2024
N P W Ś C P S
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6
Pobieranie... Pobieranie...