Bardzo dobry tekst. Życie po Bożemu, a nie po swojemu. Świadomość Jego obecności w moim codziennym życiu jest najtrudniejszym dla mnie wyzwaniem, bo wtedy przestaję tworzyć swój świat iluzji, który jest ciągle nie zaspokojony.
ja w pracy staram się ciągle mieć skupienie w Miłosierdziu Jezusa - to daje świadomości wibracje duchowe. W ten sposób harmonizuję sacrum i profanum = na rzecz SACRUM
Ale fajne to!... :-) Trudno przychodziło mi rozpoznawanie woli Bożej. Gubiłam się.. Dziękuję za przejrzystość wyrażenia myśli. Super tekst! Wiem, o co chodzi.
Piękne! :)
Trudno przychodziło mi rozpoznawanie woli Bożej. Gubiłam się..
Dziękuję za przejrzystość wyrażenia myśli. Super tekst! Wiem, o co chodzi.